Czechy wysłały na granicę ze Słowacją żołnierzy

Czeska granica.
Czeska granica. (Fot. PAP)
REKLAMA

Na granicę ze Słowacją przybyli żołnierze armii Czech. Od niedzieli biorą udział w kontrolach przeprowadzanych na granicy słowacko-czeskiej, aby wspomóc kontrole policyjne. To odpowiedź Pragi na coraz większą presję imigracyjną.

Wysłanie wojska na granice ma zapobiec wjazdowi na terytorium Czech nielegalnych imigrantów. Praga przywróciła kontrole na dwudziestu siedmiu przejściach granicznych ze Słowacją już od 29 września.

REKLAMA

Armia rozmieściła łącznie 320 żołnierzy sił lądowych i operacyjnych jednostek rezerwy. Terenem ich działania są głównie rejony Moraw Południowych, Zlína i region Morawsko-Śląski. Czeski rząd podjął decyzję o czasowym przywróceniu kontroli ze względu na rosnącą liczbę głównie syryjskich migrantów z południowej Europy.

Szlak bałkański mocno się obudził i niektórzy mówią naet o powtórce z 2015 roku. Warto tu zauważyć koincydencję wz tym co dzieje się na Ukrainie. Ówczesny kryzys imigracyjny, chociaż wywołany przez kanclerz Merkel, przykrył aneksję Krymu. Obecnie sprawia kłopoty Europie w dobie kolejnej agresji, co zaczęło się zresztą nasłaniem migrantów przez Białoruś na Polskę.

Szlakiem bałkańskim ruszyli migranci z Syrii, którzy przejeżdżają przez Węgry, Słowację i Czechy, aby dotrzeć do Niemiec. Kontrole granic wzmocniły wszystkie te państwa. W Czechach kontrole miały początkowo trwać do soboty 8 października, ale w tym tygodniu rząd zatwierdził ich przedłużenie o kolejne dwadzieścia dni, do 28 października.

Zgodnie z dostępnymi danymi, od początku wprowadzenia patroli skontrolowano około 226 000 osób, aresztowano ponad 1700 migrantów i blisko pięćdziesięciu przemytników.

Źródło: Radio Praga

REKLAMA