
Trzy osoby nie żyją po wypadku, do którego doszło na Motławie w Gdańsku. Media ujawniają nowe fakty o tragedii.
Rekreacyjny rejs zamienił się w tragedię. Do koszmarnego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 17.
Mały statek wycieczkowy wywrócił się w wyniku fal wytworzonych przez pracujący w pobliżu holownik.
Na pokładzie statku wycieczkowego znajdowało się 14 osób, wszyscy znaleźli się w wodzie. Na miejsce wezwano gdańską Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego. Ponadto w akcji ratunkowej uczestniczyło ponad 20 strażaków oraz policja.
Trzy osoby z wody wyłowiono w stanie ciężkim. Początkowo poinformowano o śmierci jednej osoby – 60-letniego mężczyzny.
Później napłynęły kolejne tragiczne informacje. Dwie osoby, które po reanimacji zostały zabrane do szpitala, niestety także zmarły. Wśród ofiar jest ciężarna 27-latka.
Jak podaje „Fakt”, policjanci zatrzymali dwóch członków załogi łodzi. W poniedziałek będą prowadzone czynności z ich udziałem. Na ten dzień przewidziano także sekcję zwłok zmarłych. W niedzielę trwają natomiast przesłuchania świadków oraz ocalałych z wypadku, a ponadto prowadzona jest akcja wyciągania łodzi z wody.
Akcja ratunkowa na Motławie‼️Przewróciła się łódź Galar z 14 osobami na pokładzie (w tym 2 załogi). 2 osoby wydobyte z wody przez nurków z @KM_PSP_GDANSK Trwa udzielanie pomocy 3 poszkodowanym. Na miejscu ponad 20👨🏻🚒i inne służby @RadioGdansk @ZawszePomorze pic.twitter.com/FvQvXbdIZk
— KM PSP w Gdańsku (@KM_PSP_GDANSK) October 8, 2022