Bornholm odcięty od prądu. „Wiemy (…), co wydarzyło się w ostatnim czasie wokół wyspy”

Bornholm / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21), CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
Bornholm / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: Radosław Drożdżewski (Zwiadowca21), CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

W poniedziałek Bornholm został odcięty od prądu. Według duńskiego operatora sieci energetycznej Energinet prawdopodobnie nastąpiła awaria podmorskiego kabla, łączącego duńską wyspę ze Szwecją.

„Przyczyna usterki nie jest na razie znana” – podało w komunikacie przedsiębiorstwo Energinet.

REKLAMA

Rzecznik lokalnego dostawcy prądu na Bornholmie firmy Trefor Ost Anya Palm, przekazała duńskim mediom, że „jest za wcześnie, aby spekulować o przyczynach braku prądu”. – Wiemy jednak, co wydarzyło się w ostatnim czasie wokół wyspy – podkreśliła.

Pod koniec września doszło do wycieków z gazociągów Nord Stream 1 oraz 2 na południowy wschód od Bornholmu oraz północny wschód od wyspy. Według prowadzącej dochodzenie w tej sprawie szwedzkiej prokuratury (część wycieków znajduje się w wyłącznej strefie ekonomicznej Szwecji) „podejrzenia dotyczące możliwości dokonania sabotażu zostały wzmocnione”.

„Możemy stwierdzić, że doszło do wybuchów” – przekazano w ubiegłym tygodniu.

Energinet oraz Trefor Ost prognozują, że prąd dla 30 tys. gospodarstw domowych uda się przywrócić w południe.

Szwedzka prokuratura ws. eksplozji gazociągów Nord Stream: Nasze podejrzenia zostały wzmocnione

REKLAMA