Oskarżenie Ukrainy o terroryzm przez Władimira Putina wygląda zbyt cynicznie, nawet jak na Rosję

Władimir Putin, Wołodymyr Zełenski Źródło: Youtube, collage
Władimir Putin, Wołodymyr Zełenski Źródło: Youtube, collage
REKLAMA

Oskarżenie Ukrainy o terroryzm przez Władimira Putina wygląda zbyt cynicznie, nawet jak na Rosję – ocenił doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak. Skomentował w ten sposób słowa rosyjskiego przywódcy, że za wybuchem na Moście Krymskim stoją ukraińskie służby specjalne.

„Putin oskarża Ukrainę o terroryzm. To wygląda zbyt cynicznie, nawet jak na Rosję. Nie minęły nawet 24 godziny, odkąd rosyjskie samoloty wystrzeliły 12 pocisków w osiedle mieszkalne w Zaporożu, zabiły 13 osób i raniły ponad 50. Nie, jest tylko jedno państwo-terrorysta i cały świat wie, kto to jest” – napisał Podolak na Twitterze w niedzielę wieczorem.

REKLAMA

Wcześniej media poinformowały, że Putin oskarżył o sobotni wybuch na Moście Krymskim, łączącym Rosję z okupowanym Krymem, ukraińskie służby specjalne. Nazwał to działanie „aktem terroryzmu”.

W poniedziałek, jak zapowiedział rzecznik Kremla, ma się odbyć zwołane przez Putina posiedzenie Rady Bezpieczeństwa.

PAP

REKLAMA