Od dzisiaj w niemieckiej Kolonii muezzin będzie publicznie wzywał do modłów

Wielki Meczet w Kolonii/Fot. Raimond Spekking, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons
Wielki Meczet w Kolonii/Fot. Raimond Spekking, CC BY-SA 4.0, Wikimedia Commons
REKLAMA

W centralnym meczecie w Kolonii dzisiaj, tj. w piątek 14 października, rozlegnie się nawoływanie muezzina do modłów. Chociaż po protestach głośność i częstotliwość wezwań zostały trochę ograniczone, to jednak jest to kolejny symbol islamizacji Europy.

Wezwanie muezina będzie rozlegać się przez pięć minut między godziną 12:00 a 15:00, w zależności od położenia słońca z meczetu Ditib położonego w dzielnicy Ehrenfeld. Jest to projekt „pilotażowy” realizowany wspólnie z miastem Kolonia. Burmistrz Kolonii Henriette Reker chwaliła ten „modelowy projekt” na Twitterze jako „oznakę szacunku”.

REKLAMA

Meczet został otwarty w 2018 r. i był wspierany przez tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. To budynek z 55-metrowymi minaretami i dużą 36-metrową kopułą, jeden z największych w Europie. Jego powierzchnia to 4500 m2.

W Kolonii żyje około 100 000 muzułmanów, czyli 10% populacji. Projekt spotykał się z krytyką, zwłaszcza ze względu na powiązania polityczne imamów z Ankarą. Zarządza nim stowarzyszenie Ditib, które jest oskarżane w Niemczech o obronę interesów prezydenta Turcji Erdogana.

Organizacja prowadzi w Niemczech 900 miejsc kultu. Na czele meczetów stoją głównie duchowni z Turcji. W sumie w Niemczech mieszka od 5,3 do 5,6 miliona muzułmanów, czyli od 6,4 do 6,7% populacji. Są to w dużej części Turcy.

Trudno tego nie uznać za symbol. Kolonia to jeden z najważniejszych historycznych ośrodków kultu religijnego chrześcijaństwa w Europie. Wizytówką miasta i historyczną dominantą jest gotycka katedra (Kölner Dom), siedziba arcybiskupstwa kolońskiego. Teraz mieszkańcy usłyszą:

„Allah jest największym wielkim! Składam świadectwo, że nie ma Boga prócz Allaha. Świadczę, że Mahomet jest Wysłannikiem Allaha. Do modlitwy! Na drodze do zbawienia! Allah Akbar, Allah Akbar”.

Źródło: Le Figaro/ Bild/ TRT

REKLAMA