W pustostanie odnaleziono ciało mężczyzny. Rodzina potwierdza: To polityk Lewicy

Jakub Bocheński Źródło: Facebook/Jakub Bocheński
Jakub Bocheński Źródło: Facebook/Jakub Bocheński
REKLAMA

Pogrążeni w głębokim żalu zawiadamiamy, że w dniu dzisiejszym potwierdziły się nasze najgorsze obawy i powzięliśmy wiedzę o śmierci Kuby – napisała w piątek w oświadczeniu rodzina Jakuba Bocheńskiego.

W piątek po południu policja poinformowała o zakończeniu poszukiwań Jakuba Bocheńskiego, działacza Lewicy z Nowego Sącza. Zwłoki mężczyzny małopolskie służby znalazły dzień wcześniej na terenie prywatnej posesji w okolicy ul. Portowej w Krakowie. Ciało w stanie znacznego rozkładu leżało pod schodami na ogrodzonym terenie wśród zakładów przemysłowych. W piątek rodzina zidentyfikowała zwłoki.

REKLAMA

Czytaj więcej: Znaleziono ciało mężczyzny. To prawdopodobnie polityk Lewicy


„W imieniu Rodziny, pogrążeni w głębokim żalu zawiadamiamy, że w dniu dzisiejszym (14.10.2022 r.) potwierdziły się nasze najgorsze obawy i powzięliśmy wiedzę o śmierci Kuby. Chcemy podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w ostatnim czasie w jego poszukiwania, co stanowiło dla nas nieocenione wsparcie” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez rodzinę Jakuba Bocheńskiego w mediach społecznościowych.

Bliscy mężczyzny zwrócili się z prośbą o uszanowanie tej sytuacji i zapewnienie możliwości przeżywania żałoby.

30-letni działacz Lewicy z Nowego Sącza zaginął 22 września. Tego dnia brał udział w szkoleniu odbywającym się w hotelu Hilton przy ul. Dąbskiej 5 w Krakowie. Między godziną 11 a 13 mężczyzna wyszedł z hotelu, ale po przerwie i lunchu nie wrócił już na zajęcia. Swoje rzeczy pozostawił na stoliku w sali. Nie nawiązał też kontaktu z rodziną. Dwa dni później małopolska policja poinformowała na swojej stronie o zaginięciu. Z końcem września służby poinformowały, że w okolicy Płaszowa znaleziono jego samochód.

REKLAMA