
Poniedziałek na przeważającym obszarze Polski będzie pogodny i bardzo ciepły. Jak powiedziała PAP Dorota Pacocha, synoptyk IMGW-PIB, to ostatnie dni stabilnej, wyżowej pogody, a od północnego zachodu nadchodzi już front chłodny.
Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego, w poniedziałek wpływ na pogodę w Polsce będzie miał wieloośrodkowy niż znad Wysp Brytyjskich. Do kraju nadal napływa ciepłe powietrze polarno-morskie, jednak od północnego zachodu zbliża się front chłodny.
W nocy lokalnie słabe opady deszczu. Liczne mgły ograniczające widzialność do 100 m, zwłaszcza na północy, zachodzie i w centrum kraju.
Temperatura min. 8-11°C, chłodniej w dolinach górskich: od 4°C.
Wiatr słaby, na wybrzeżu umiarkowany, z kierunków południowych i zachodnich. pic.twitter.com/eHSTGV3XRG
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) October 16, 2022
„Poniedziałek będzie jeszcze pogodny. Na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. Tylko na krańcach północnych przejściowo może być duże i tam spodziewamy się przelotnych opadów deszczu. Rano w niektórych częściach kraju może utrzymywać się mgła ograniczająca widzialność do 100 metrów. Temperatura maksymalna wyniesie od 15 stopni Celsjusza na Wybrzeżu i Suwalszczyźnie, w centrum 21, a na Ziemi Lubuskiej i na Dolnym Śląsku nawet 25 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany, na obszarach podgórskich Sudetów osiągający do 55 km/h, południowy i południowo-zachodni” – powiedziała Dorota Pacocha z IMGW-PIB.
Według meteorologów IMGW-PIB, w drugiej połowie tygodnia będzie już pochmurno i chłodno, z temperaturami maksymalnymi w ciągu dnia rzędu 11-13 stopni Celsjusza, a w nocy, na wschodniej połowie kraju, prognozowane są przygruntowe przymrozki.