W katastrofie bombowca Su-34, który w poniedziałek uderzył w ośmiopiętrowy blok mieszkalny w mieście Jejsk, w południowo-zachodniej Rosji, zginęły cztery osoby, sześć uznaje się za zaginione, a 25 zostało rannych – podaje agencja Interfax, powołując się na lokalne władze.
Oprócz bloku, w który uderzyła maszyna, ewakuowano też pobliskie budynki.
Przyczyną katastrofy był pożar jednego z silników – poinformował niezależny rosyjski portal Meduza za oficjalnym komunikatem Kremla.
W poniedziałek po południu pojawiły się doniesienia, że w „w pełni uzbrojony” samolot wojskowy rozbił się na gęsto zaludnionym obszarze, powodując pożar, który objął cztery piętra budynku i powierzchnię około 2 tys. metrów kwadratowych.
W mediach społecznościowych przekazywane są informacje, że dwóch pilotów Su-34 zdołało się katapultować.
Ponad 80-tysięczny Jejsk to port nad Morzem Azowskim, w rosyjskim Kraju Krasnodarskim. W marcu Radio Swoboda podało, że w Jejsku znajduje się jedno z około 40 lotnisk w Rosji, na Białorusi i okupowanym Krymie, z których armia Rosji przeprowadza ataki na Ukrainę.
Russia’s Yeysk.
A military aircraft just crashed into a huge residential block. pic.twitter.com/s9WXMyFEIv— Illia Ponomarenko 🇺🇦 (@IAPonomarenko) October 17, 2022
W miejscowoci Jejsk, w kraju Krasnodarskim na blok mieszkalny spad samolot pic.twitter.com/GM1yRILqKQ
— Dmitri Ilnicki (@dimailnitsky) October 17, 2022