Jest coraz gorzej. Inflacja w szalonym tempie pożera nasze oszczędności

Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay (kolaż)
Obrazek ilustracyjny/Fot. Pixabay (kolaż)
REKLAMA

Inflacja pożarła nasze oszczędności. Do odkładania pieniędzy dodatkowo zniechęcają ujemne realne stopy procentowe – pisze w środę „Dziennik Gazeta Prawna”.

Gazeta informuje, że 2,78 bln zł wynosiły w końcu czerwca zasoby finansowe Polaków – wynika z danych Europejskiego Banku Centralnego.

REKLAMA

„To kwota obejmująca zarówno zapasy gotówki, depozyty w bankach, jak i inne formy oszczędzania bądź inwestycji. Uwzględnia ona m.in. akcje i udziały – zarówno spółek giełdowych, jak i prywatnych” – wyjaśnia dziennik.

„Aktywa finansowe gospodarstw domowych stanowiły w połowie tego roku 98,7 proc. PKB. To najmniej od 2014 r. A jeszcze wiosną 2021 r. zasoby Polaków wynosiły ponad 110 proc. PKB” – zauważa.

Ekonomista Santander Bank Polska Piotr Bielski tłumaczy spadek w dużej mierze inflacją.

„Ceny w gospodarce rosną. W efekcie nominalny produkt krajowy brutto szybko się zwiększa. A wartość aktywów finansowych nawet w ujęciu nominalnym nieco spadła” – mówi w rozmowie z gazetą ekonomista.

REKLAMA