Jednak są dobrzy? Zełenski: „Jestem wdzięczny Niemcom. Doceniamy gotowość Niemiec do pomocy”

Olaf Scholz i Wołodymyr Zełenski.
Olaf Scholz i Wołodymyr Zełenski. (Fot. PAP/kolaż)
REKLAMA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał telefonicznie z prezydentem Niemiec Frankiem Walterem Steinmeierem.

W czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał telefonicznie z prezydentem Republiki Federalnej Niemiec Frankiem Walterem Steinmeierem. Ukraiński przywódca przekazał stronie niemieckiej, że potrzebuje natychmiastowego wsparcia wojskowego. Chodzi konkretnie o rozmieszczenie tarczy antyrakietowej nad terytorium kraju. Podobno konwersacja była „merytoryczna i owocna”.

REKLAMA

„Jestem wdzięczny Niemcom za pierwszy system obrony powietrznej IRIS – musimy natychmiast rozmieścić tarczę powietrzną nad Ukrainą! Doceniamy gotowość Niemiec do pomocy w przezwyciężeniu konsekwencji rosyjskiego terroru rakietowego” – powiedział przywódca Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który obwieścił, że jest również planowana wizyta prezydenta Niemiec na Ukrainie.

Zełenski zmienił zdanie?

Warto zauważyć, że wcześniejsze plany odwiedzenia Kijowa przez prezydenta Niemiec zostały storpedowane przez samą Ukrainę. Jego wizyta nie była mile widziana ze względu na to, że polityk w przeszłości miał bliskie kontakty z Rosją. Najwyraźniej Ukraińcy zmienili zdanie, gdy Steinmeier publicznie potępił Władimira Putina i jego politykę.

Bardzo pozytywne słowa Zełenskiego pod adresem Niemców mogą nieco dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że pomoc z ich strony jest raczej wynikiem presji międzynarodowej, a nie dobrego serduszka. Raczej nikt nie ma wątpliwości co do tego, że od początku najbardziej oporny, jeżeli chodzi o udzielenie faktycznego wsparcia, był właśnie Berlin.

REKLAMA