
Kto zastąpi Liz Truss na stanowisku premiera Wielkiej Brytanii? Partia Konserwatywna ma już swoich faworytów.
Mamy 20 października. Minęło zaledwie sześć tygodni, a Wielka Brytania już traci swojego premiera. Otóż Liz Truss zrezygnowała ze stanowiska szefowej brytyjskiego rządu. Nie da się ukryć, że Partia Konserwatywna pogrąża się w coraz większym chaosie. Dlaczego polityk zdecydowała się na taki krok? Nie miała wyboru.
Zdaniem ekspertów dymisja wydawała się niemożliwa do uniknięcia. Liz Truss zaczęła mocno tracić poparcie w społeczeństwie, jak również we własnym ugrupowaniu. Jej propozycje spotkały się z krytyką ze strony ważnych członków partii, np. szefa resortu obrony Bena Wallace’a czy byłego ministra edukacji i sprawiedliwości Michaela Gove’a.
Kto zastąpi Liz Truss?
Wychodzi na to, że Wielka Brytania musi czekać na trzeciego premiera w tym roku i szóstego w ciągu siedmiu lat. Innymi słowy, krajowa polityka popada w coraz większą niestabilność. Można oficjalnie powiedzieć, że Liz Truss jest najkrócej rządzącą polityk w historii brytyjskiego parlamentaryzmu. Jej kadencja trwała zaledwie 45 dni.
Na nowego premiera Wielkiej Brytanii wskazuje się Rishiego Sunaka lub Penny Mordaunt, czyli dwójkę polityków, którzy przegrali z Liz Truss w wakacyjnych wyborach, a teraz mogą ją zastąpić. Co ciekawe, pada również nazwisko byłego premiera Borisa Johnsona, którego być może torysi chcieliby przywrócić do łask.