Premier Węgier, p. Wiktor Orbán, po spotkaniu z prezydentem Serbii, JE Aleksandrem Vučiciem, i kanclerzem Austrii, p. Karolem Nehammerem, uważa, że w interesie strefy Schengen linia obrony przed nielegalną imigracją powinna być przesunięta jak najdalej na południe.
Dlatego Węgry zaaranżowały spotkanie w Budapeszcie, aby wypracować środki, które pomogą w zwalczaniu tego zjawiska. Ci, którzy przebywają w danym kraju nielegalnie, muszą być odesłani tam, skąd pochodzą.
Hotspoty, czyli strefy dla uchodźców, muszą być tworzone poza terytorium UE. Premier podkreślił ponadto chęć utrzymywania jak najbliższych stosunków z Serbią, wyrażając wdzięczność, że na terytorium tego kraju znajduje się infrastruktura gazowa, dzięki której surowiec płynie na Węgry.
Stwierdził również, że wschodnie szlaki transportowe będą w najbliższym czasie sparaliżowane, więc kierunek południowy będzie dla Węgier kluczowy, również z perspektywy sprowadzania surowców.
P. Orbán zaznaczył, że spotkanie polityków z Austrii, Serbii i Węgier było pierwszym z serii spotkań dotyczących nielegalnej imigracji. Wkrótce w Belgradzie mają się odbyć konsultacje na szczeblu ministerialnym, a kolejne spotkanie ma mieć miejsce w Wiedniu.
Tekst ukazał się w segmencie Postęp w Świecie w numerze 41-42 (2022) „Najwyższego Czasu!”, który można nabyć TUTAJ.
