UEFA wypłaciła Rosjanom odszkodowanie za odwołanie tegorocznego finału Ligi Mistrzów, który miał się odbyć w St. Petersburgu.
Informację podał rosyjski portal Sport Express, a UEFA nie zaprzeczyła, że do wypłacenia pieniędzy doszło.
Odebranie Rosji prawa do organizacji finału Ligi Mistrzów w maju br. było jedną ze składowych sankcji, jakie europejska centrala piłkarska nałożyła po agresji na Ukrainę.
Finał miał się odbyć w St. Petersburgu. Ostatecznie został rozegrany w Paryżu.
Rosjanie oczywiście wyrażali oburzenie z powodu decyzji UEFA. Teraz twierdzą, że za odwołanie finału Ligi Mistrzów otrzymali finansowe odszkodowanie. Chodzi m.in. o zwrot kosztów, jakie ponieśli w związku z przygotowaniem do organizacji najważniejszego meczu sezonu w rozgrywkach klubowych. Sprawę uważają więc za zamknięta.
– Wszystkie odszkodowania od UEFA zostały wypłacone wszystkim wykonawcom. Pytanie jest zamknięte. UEFA nie jest teraz nic winna. Nie było żadnych trudności, tylko kwota była długo dyskutowana. To były normalne, robocze dyskusje. Nie mogę z całą pewnością powiedzieć o ich związku z dyrekcją stadionu w Petersburgu. Z naszego punktu widzenia wszystkie koszty wykonawców zostały zrekompensowane – powiedział Aleksiej Sorokin, dyrektor generalny komitetu organizacyjnego przygotowania finału Ligi Mistrzów w Petersburgu, cytowany przez sport-express.ru.
