Dziwny ingres nowego biskupa Grenoble [VIDEO]

afrykanska liturgia
screen TV KTO
REKLAMA

W Grenoble odbyła się 22 października msza będąca ingresem nowego metropolity diecezji Grenoble-Vienne. Miejscowym biskupem ordynariuszem został 64-letni Jean-Marc Eychenne, francuski duchowny, wcześniej biskup Pamiers (2015-2022). 14 września 2022 papież Franciszek mianował go biskupem tej diecezji, a ingres odbywał się w bazylice Najświętszego Serca w Grenoble.

To historycznie ważna diecezja. Jej początki sięgają IV wieKu i wydała około 70 świętych. Jednak uwagę wielu wiernych zwróciły towarzyszące mszy „znaki czasu”. Pląsający w rytm murzyńskiej muzyki wierni jakoś mało kojarzyli się z historyczną powagą miejsca i wydarzenia. Zapewne ceremonia miała pokazać „otwartość” i „inkluzywność” Kościoła na imigrantów, ale czy Francja nie ma własnych tradycji?

REKLAMA

O ile prawdą jest, że spora część katolików praktykujących obecnie we Francji to osoby przybyłe z dawnych kolonii, które kontynuują przyniesioną im wiarę, to jednak zaszczepianie rytów z Konga, może być uszczerbkiem dla własnych tradycji.

Warto dodać, że akurat w tej diecezji przez ostatnie lata wyszydzano i szykanowano katolików przywiązanych do tradycyjnej Mszy św. Czy piękno tej liturgii mają naprawdę w Europie zastąpić importowane z Afryki „pląsy”?

Niedawno arcybiskup David Macaire zwrócił uwagę, że we Francji następuje „desakralizacja liturgii”. Brakuje pobożności i modlitwy, a zastępowane są one, jego zdaniem, „agresywną muzyką” i folklorem. Duchowny ten pracuje w dawnej kolonii, sam jest ciemnoskóry i jest arcybiskupem Fort-de-France na… Karaibach. Jednak ubolewa nad różnymi „ekscesami liturgicznymi”.

Ks. abp Macaire napisał, że był np. „pod wrażeniem pompatycznego decorum, które otaczało pogrzeb królowej Anglii. Bez dodatkowych efektów, ceremoniał zdołał przekroczyć emocje poprzez trzeźwe choreografie, zarazem wystawne, jak i skromne i doskonale uporządkowane. Dbanie o każdy szczegół, każdy gest, każdy ruch, pokazało znacznie więcej niż emocje, a pieśni i muzyka pogłębiały modlitwę”.

Tradycje, które zachowują anglikanie, w Kościele katolickim są coraz rzadziej widoczne. „Nasz Pan Jezus również zasługuje w naszych liturgiach na takie nabożeństwo i na o wiele więcej” – mówił arcybiskup z Martyniki.

https://twitter.com/PereDanziec/status/1583918525043077120?s=20

REKLAMA