Mentzen o Wolnościowcach: „Mogą się zgadzać, mogą się nie zgadzać. Te prawybory i tak się odbędą” [VIDEO]

Sławomir Mentzen / Foto: screen YouTube/Łukasz Warzecha
Sławomir Mentzen / Foto: screen YouTube/Łukasz Warzecha
REKLAMA

Gościem „Rozmowy Niekontrolowanej” Łukasza Warzechy był lider partii KORWiN Sławomir Mentzen. Polityk był pytany o konflikt w Konfederacji na tle układania list wyborczych oraz o zapowiedziane przez niego w związku z tym prawybory.

– Uważam, że jakiekolwiek betonowanie list wyborczych na kilka lat przed wyborami jest głębokim nieporozumieniem. Dlatego też nigdy nie zgadzałem się z takim podejściem – oświadczył nowy szef partii KORWiN.

REKLAMA

Mentzen podkreślał, że był temu przeciwny „z wielu powodów”. – Załóżmy, że teraz zgłasza się do nas znane nazwisko – znany polityk, człowiek obdarzony np. dużym poparciem społecznym albo jakieś całe środowisko się do nas zgłasza, po to, żebyśmy mogli rozszerzyć formułę Konfederacji. Ja mam takiemu człowiekowi powiedzieć, że niestety nie może startować z naszych list, nie możemy się wzmocnić, nie możemy razem iść do wyborów, bo dwa lata temu ktoś już sobie zaklepał jakieś miejsce? No tak się nie robi, w ten sposób się partii nie rozwija – stwierdził.

– Chciałbym, żeby Konfederacja miała jak najszerszą formułę, żebyśmy mieli jak najwięcej silnych nazwisk, chciałbym, żeby była jak najsilniejsza. Żeby nie była taka zabetonowana, bo jak się coś betonuje, to jest wtedy taka oblężona twierdza i raczej już przechodzimy do obrony a nie do ataku, ja bardzo chciałbym atakować – dodał.

Mentzen zaznaczył również, że podział na listach wyborczych dotyczył trzech partii – partii KORWiN, Ruchu Narodowego i Konfederacji Korony Polskiej. Wolnościowcy wówczas jeszcze nie istnieli.

– Teraz mamy sytuację, w której część ludzi wymienionych oczywiście na tych listach wyszła z partii KORWiN i jednostronnie uznała, że zachowuje swoje prawo do tych jedynek – powiedział.

– Moglibyśmy pociągnąć tę analogię i koledzy mogliby stwierdzić, że zachowują też prawo do części mebli w naszej siedzibie albo do części pieniędzy na naszym koncie wyborczym albo do części naszych baz danych, ponieważ stwierdzą, że odchodzą, to zabierają jakieś swoje rzeczy – dodał.

– Problem jest taki, że to nie było w żaden sposób z nami uzgodnione i głęboko z taką interpretacją się nie zgadzamy – wyjaśnił lider partii KORWiN.

„Prawybory i tak się odbędą”

Mentzen zaznaczył, że zaprasza ludzi i środowiska, które by chciały przyłączyć się do Konfederacji, do prawyborów. – Nikomu nie mówię, że tu pan/pani ma jedynkę, bo jako szef partii chcę ją komuś sprezentować, tylko mówię: zapraszam do prawyborów, niech wygra lepszy. To ludzie zdecydują, kto będzie lepszy – stwierdził.

Warzecha zapytał, co w momencie, gdy Wolnościowcy się na to nie zgodzą. Mogą się zgadzać, mogą się nie zgadzać. Te prawybory i tak się odbędą, więc gorąco liczę na to, że oni w tych prawyborach wystartują. Zwłaszcza, że jeżeli nie wystartują, to jakby oddali walkowera – odparł Mentzen.

– Mam wielką nadzieję, że wystartują. To są silne, mocne nazwiska, myślę, że bez problemu sobie w tych prawyborach poradzą, wywalczą te swoje jedynki, a następnie zostaną posłami – ocenił.

– Jeszcze raz: moją intencją jest przede wszystkim wzmocnienie Konfederacji, zażegnanie wszelkich sporów, ponieważ spory nikomu nie służą, chcemy skupić się na tym, jak odebrać głosy PiS-owi czy Platformie a nie jak nawzajem się ze sobą kłócić. To jest całkowita strata czasu i energii, nie mam na to najmniejszej ochoty – oświadczył.

– Chcę, żeby Konfederacja była jak najsilniejsza, w związku z czym jest dla mnie oczywiste, że jak najsilniejsza Konfederacja, to Konfederacja, która w klubie poselskim ma Sośnierza czy Dziambora – zaznaczył Mentzen.

Odnosząc się do liczby jedynek partii KORWiN na listach Konfederacji Mentzen podkreślił, że „Rada Liderów, jak już wielokrotnie mówiłem, bardzo często podejmuje bardzo rozumne i mądre decyzje i tu nie mam wątpliwości, jakie decyzje na tej Radzie Liderów zapadną”.

Ujawnił też, że prawybory odbędą się w styczniu, a listy wyborcze będą zatwierdzane najprawdopodobniej w wakacje.

REKLAMA