W kilku stolicach europejskich odbywały się w weekend demonstracje solidarności z protestującymi w Iranie przeciw władzy duchownych islamskich. W Berlinie doszło do starć i trzy osoby są ranne po ataku na demonstrantów przed irańską ambasadą.
Demonstranci wspierali ruch, który zaczął się w Iranie po śmierci Mahsy Amini, pobitej przez policję islamskiej „moralności”. Pod ambasadą w Berlinie zostali zaatakowani przez przez zamaskowanych mężczyzn, którzy po pobiciu kilku osób uciekli.
Napastników było kilku i mieli twarze zakryte chustami. Zerwali flagi i transparenty wiszące na kampibgowym samochodzie zaparkowanym niedaleko irańskiej ambasady. Następnie próbowali otworzyć drzwi do samochodu i wywiązała się bójka między napastnikami a pasażerami pojazdu.
Lepsi okazali się napastnicy, którzy pozostawili na ulicy trzech rannych uczestników protestu. Dwóch z nich trafiło do szpitala, a jak podała policja, napastnicy uciekli samochodem.
Iranem wstrząsnęła fala protestów i strajków po śmierci 16 września Mahsy Amini, 22-letniej irańskiej Kurdyjki, która zmarła trzy dni po tym, jak została aresztowana w Teheranie przez „policję moralności”. Została oskarżona o niestosowny strój, łamiący prawa szariatu.
Oh wow Berlin. Heute größte Solidaritätsveranstaltung in Europa für die Menschen im #Iran, die gerade ihr Leben auf den Straßen Irans riskieren, für ihre Freiheit. Diese Bilder werden sicher im Iran ankommen. #IranBerlinRally22 #IranProtests22 pic.twitter.com/3WWviUXSZN
— Natalie Amiri (@NatalieAmiri) October 22, 2022
Źródło: AFP
