
Brytyjska wokalistka Brocarde, którą na Instagramie obserwuje 170 tysięcy osób, wzięła niedawno „ślub” ze swoim partnerem, z którym wcześniej była w związku. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie to, że Brytyjka twierdzi, że jej partner to zmarły wiktoriański żołnierz.
Brocarde wrzuca do sieci zdjęcia ze swoim partnerem – przynajmniej tak twierdzi, bo na fotografiach zawsze jest sama. Wszystko przez to, że Brytyjska uroiła sobie, że jest w związku z dawno nieżyjącym już wiktoriańskim żołnierzem o imieniu Edwardo.
Co więcej – ostatnio kobieta wzięła z duchem „ślub”. Brytyjka przekonuje, że Edwardo jej się oświadczył – zostawił jej pierścionek na poduszce.
Ze swoim ukochanym Brocarde komunikuje się za pomocą świec – jak w horrorze o nawiedzonych domach. Kobieta twierdzi, że poznała swojego wybranka, gdy pisała jedną ze swoich piosenek.
– Kiedy jest w pobliżu, czuję się, jakbym była objęta. To jest jak ciepły uścisk. Czasami potrafi wywołać u mnie dreszcz, który przeszywa całe moje ciało – powiedziała w wywiadzie dla ITV.
Indianie z puszczy amazońskiej uwięzili grupę turystów, w tym miesięczne niemowlę