Rosyjski biznesmen, związany z grupą Wagnera Jewgienij Prigożyn, zapowiedział tworzenie ośrodków szkolenia tzw. pospolitego ruszenia w obwodach graniczących z Ukrainą – pisze w niedzielę niezależna Nowaja Gazieta.Jewropa.
Centra mające szkolić tzw. pospolite ruszenie (ros. opołczenije) będą otwarte w obwodzie kurskim i biełgorodzkim – czytamy.
– Tak, rzeczywiście, tworzymy ośrodki szkolenia pospolitego ruszenia – powiedział Prigożyn, cytowany przez swoje biuro prasowe.
Dodał, że finansowanie ośrodków bierze na siebie, ale wezwał przy tym regionalny biznes do wsparcia przygotowania tego „pospolitego ruszenia”.
– Jeśli jesteś właścicielem niedużego zakładu, w którym pracuje 100 osób, z nich 50 to dojrzałe płciowo samce, to 25 proc. z nich powinno służyć w okopach, a 75 proc. kontynuować swoją pracę. I tak po kolei: tydzień w okopach, trzy w domu i w zakładzie – kontynuował.
Radio Swoboda, powołując się na lokalne rosyjskie media, podaje, że w mediach społecznościowych, na profilach grupy Wagnera, pojawiły się ogłoszenia w sprawie naboru do „pospolitego ruszenia”.