Polska szkoli białoruskich dywersantów? Sykulski: Mamy do czynienia z przygotowaniem grup TERRORYSTYCZNYCH [VIDEO]

Leszek Sykulski Źródło: YouTube/Tomasz Sommer11
Leszek Sykulski Źródło: YouTube/Tomasz Sommer11
REKLAMA

Na nowym kanale youtubowym Tomasza Sommera pojawił się wywiad z Leszkiem Sykulskim. Prowadząca Marta Markowska pytała swojego gościa m.in. o niepokojące informacje podawane przez białoruską telewizję Biełsat.

Redaktor Markowska zapytała Leszka Sykulskiego, czy telewizja Biełsat jest godna zaufania, gdy podaje, że Polska miałaby szkolić białoruski dywersantów, którzy mieliby obalić reżim Alaksandra Łukaszenki. Prowadząc zwróciła uwagę, że taka narracja przypomina rosyjską propagandę.

REKLAMA

– Głównym donatorem tej telewizji [Biełsat – red.] jest państwo polskie – przypomniał Leszek Sykulski. – […] W związku z tym trudno zakładać, że polskie służby specjalne, na czele z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencją Wywiadu, nie mają żadnego przełożenia na działalność tejże telewizji, a nawet gdyby nie miały żadnego przełożenia, to trudno też zakładać, że w ogóle tolerowałyby tego typu działalność – dodał gość na kanale Tomasza Sommera.

Sykulski stwierdził, że jeżeli „telewizja Biełsat na początku października informuje, że białoruska opozycja na terytorium państwa polskiego prowadzi werbunek ochotników do walki zbrojnej z – cytuję – «reżimem Łukaszenki»”, no to „mamy do czynienia z przygotowaniem grup terrorystycznych”.

Zdaniem Sykulskiego walka z reżimem Łukaszenki, to tak naprawdę „walka zbrojna z legalnie działającą władzą, z naszym sąsiadem”. Gość na kanale Tomasza Sommera przypomniał, że na początku października takich ochotników miało być 800. i mieli być szkoleni na jednym z polskich poligonów.

– To o czym my mówimy tutaj? Mówmy o przygotowywaniu działań terrorystycznych na terytorium państwa polskiego – uważa Leszek Sykulski.

Według Sykulskiego działania te mogą być „przyczyną wojny między Polską a Białorusią”. – To jest skandal. To jest sprzeczne z polską racją stanu – stwierdza gość.

– Jeśli do tego dodamy jeszcze te plany zorganizowania spotkania rosyjskich opozycjonistów w Polsce, w Jabłonnie pod Warszawą, którzy chcą organizować jakiś kuriozalny rząd emigracyjny Federacji Rosyjskiej, no to mamy tak naprawdę do czynienia z szukaniem pretekstu do wprowadzenia Polski do wojny uważa Leszek Sykulski.

Zjazd byłych rosyjskich parlamentarzystów w Polsce. Pierwsze takie wydarzenie w naszym kraju

Cała rozmowa:

REKLAMA