Oficjalne dane o negatywnych skutkach szprycy mocno niedoszacowane? Szokujące wyniki badania

Obrazek ilustracyjny/Papier toaletowy i szczepienie/Fot. Pixabay (kolaż)
Obrazek ilustracyjny/Papier toaletowy i szczepienie/Fot. Pixabay (kolaż)
REKLAMA

Szokujące dane z Niemiec. Według jednego z sondaży, aż 23 proc. Niemców odczuwało „poważne negatywne skutki” po przyjęciu szprycy na Covid-19.

Z doniesień lifesitenews.com wynika, że liczba niepożądanych odczynów poszczepiennych w Niemczech jest „znacznie wyższa” niż wynika to z oficjalnych danych. W jednym z przeprowadzonych ostatnio sondaży zapytano Niemców o ich doświadczenia po przyjęciu wiadomego preparatu. Badanie zostało zrobione na zlecenie dziennikarza Borisa Reitschustera przez instytut badania opinii publicznej INSA.

REKLAMA

Aż 23 proc. ankietowanych wskazało, że doświadczyło „ciężkich działań niepożądanych”.

Badanych zapytano: „Czy sam doświadczyłeś ciężkich działań niepożądanych po szczepieniu przeciw Covid-19 lub czy znasz kogoś, kogo to dotyczy?”.

50 proc. respondentów odpowiedziało, że nie doświadczyło znaczących działań niepożądanych. 24 proc. zna kogoś, kto doświadczył znaczących skutków po przyjęciu preparatu, a 16 proc. zadeklarowało, że sami doświadczyli poważnych skutków. 7 proc. ankietowanych odpowiedziało, że zarówno oni, jak i ktoś kogo znają, doświadczył poważnych działań niepożądanych.

3 proc. nie chciało udzielić odpowiedzi lub nie znało jej.

Badanie przeprowadzono w dniach 4-7 listopada 2022 r. na reprezentatywnej grupie ponad 2000 osób.

Z oficjalnych danych przedstawionych w raporcie Federalnego Instytutu Szczepionek i Biomedycyny w Niemczech wynika, że podejrzewa się wystąpienie działań niepożądanych i powikłań poszczepiennych po przyjęciu szprycy w 323 684 przypadkach. Zaszprycowanych „w pełni” jest w Niemczech ok. 63,5 mln osób. Oznaczałoby to więc, że niepożądane skutki zgłoszono w przypadku tylko ok. 0,5 proc. osób.

Jak jednak podkreślał Reitschuster, „eksperci medyczni uważają tę liczbę, pochodzącą z oficjalnych danych, za znacząco zbyt niską, a ze swojej praktyki zgłaszają znacznie wyższe wskaźniki”. Stąd też dziennikarz chciał przeprowadzić powyższy sondaż.

Niemiecki dziennikarz podkreślił jednocześnie, że jego „badanie” nie jest „naukowe”, a uzyskany wynik może co najwyżej być zbliżony do rzeczywistości. Zaznaczył, że nawet jeśli weźmie się pod uwagę ograniczenia, to i tak „przerażające jest, że prawie jeden na czterech (…) zgłasza, że doświadczył «ciężkich działań niepożądanych» po szczepieniu na Covid, podczas gdy oficjalne dane pokazują tylko 0,5 proc. zaszczepionych miało «podejrzenie działań niepożądanych i powikłań poszczepiennych»”.

Podobny sondaż przeprowadzono w Niemczech już w styczniu. Wówczas poważne działania niepożądane po szprycy zgłaszało 15 proc. badanych.

REKLAMA