Manifestacja „środowisk antyfaszystowskich”

Fot. Akcja Demokracja Twitter
REKLAMA

Niewielka manifestacja zgłoszona jako „impreza uliczna” odbywała się w piątek na placu Unii Lubelskiej w Warszawie. W ramach „street party” organizowanego przez Koalicję Antyfaszystowską, grupa lewaków w asyście policji, przeszła na plac Trzech Krzyży.

Była grupa bębniarzy, a na czele niesiono baner z hasłem „Za wolność waszą i naszą”. Poza „flagami tęczowymi”, niesiono także barwy Polski i Ukrainy. Poza tym symbole „antify” oraz flagi czerwone i biało-niebiesko-białe, których używa rosyjska opozycja.

REKLAMA

Na transparentach niesionych przez uczestników pochodu były hasła od czapy”, w rodzaju – „Przyjąć uchodźców – skasować faszystów”, „Wszyscy uchodźcy mile widziani”, „Faszyści brzytwą rządzących”, czy – „Faszyści, precz z naszych ulic”.

Organizatorzy z „Koalicji Antyfaszystowskiej” zapowiadali imprezę jako alternatywę dla organizowanego przez środowiska narodowe Marszu Niepodległości. Do ulicznej demonstracji zaprosili m.in. diasporę ukraińską, społeczność białoruską i diasporę kurdyjską. Chyba chcieli im zaszkodzić…

Siłę haseł lewicy można jednak łatwo zmierzyć konfrontując liczbę uczestników Marszu Niepodległości z tym w sumie marginalnym i prowokacyjnym wydarzeniem (docelowe miejsca wyznaczono jak najbliżej trasy patriotycznego pochodu).

Źródło: PAP

REKLAMA