
Na Ukrainie zaczęły pojawiać się murale, które rzekomo mają być autorstwa Bansky’ego – brytyjskiego twórcy street artu, który nigdy nie ujawnił swojej prawdziwej tożsamości.
Pierwsze dzieło na swojego Instagrama wrzucił sam artysta. Pogłoski o tym, że Banksy w końcu pojawi się na Ukrainie można było znaleźć w Internecie od dawna. Brytyjczyk najwyraźniej rzeczywiście pojawił się w objętym wojną państwie – przyznał się do co najmniej jednego muralu, którego zdjęcie wrzucił do sieci z tagiem „Borodzianka, Ukraina”.
Od tego czasu w Borodziance pojawił się kolejny mural w stylu brytyjskiego twórcy, a po nim następne w innych miastach – m.in. w pobliskim Irpieniu.
Stylistycznie przypominają one prace Bansky’ego, choć oficjalnie artysta się do nich nie przyznał. Nie wiadomo więc, czy Brytyjczyk rzeczywiście jeździ po Ukrainie i maluje, czy też jego dzieło kontynuują obecnie lokalni naśladowcy. Sam autor nie dementuje doniesień o kolejnych muralach, ale też ich nie potwierdza.
Graffiti of a dancer in a neck brace is seen in #Irpin and in #Borodyanka, a woman doing a handstand is painted on a destroyed building.
Similar artwork in #Borodyanka and #Kyiv has sparked online speculation over whether the graffiti artist #banksy has been working in #Ukraine. pic.twitter.com/m88QQph81e
— Ed Ram (@EdR4m) November 11, 2022
#Banksy not Banksy – in #Kyiv, #Irpin, #Borodianka.
My favourite version picked in Ukrainian facebook comments is that Banksy is Sean Penn.#Ukraine #war #graffiti #streetart pic.twitter.com/MZyFSH5vAb
— Olga Klymenko (@OlgaK2013) November 12, 2022