„Prowokacyjne, niedyplomatyczne, niepotrzebne”. Ostra odpowiedź na słowa kanclerza Niemiec

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Foto: PAP/DPA
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Foto: PAP/DPA
REKLAMA

Jako „prowokacyjne, niedyplomatyczne i nieuprawnione” oceniło irańskie MSZ słowa kanclerza Niemiec Olafa Scholza, który krytycznie odniósł się do sytuacji w tym kraju. „Co to za rząd, którzy strzela do własnych obywateli?” – powiedział Scholz w najnowszym odcinku swojego cotygodniowego podcastu.

Teheran ostro skrytykował kanclerza za jego komentarz na temat brutalnego stłumienia demonstrantów w Iranie.

REKLAMA

„Uwagi niemieckiego kanclerza były prowokacyjne, niedyplomatyczne i niepotrzebne” – oświadczył rzecznik irańskiego MSZ Nasser Kanaani, ostrzegając rząd RFN przed „długotrwałym uszkodzeniem” wzajemnych stosunków. Zalecił też Berlinowi „większą odpowiedzialność i szacunek” wobec Iranu.

„Zalecamy rządowi federalnemu powrót do rozwagi, aby uniknąć dalszego zamieszania w stosunkach dwustronnych” – dodał rzecznik irańskiego MSZ.

Scholz ostro skrytykował irańskie władze z uwagi na znaczne naruszenia praw człowieka w tym kraju, odnosząc się do trwających od tygodni protestów w Iranie, brutalnego tłumienia demonstracji, aresztowań i wyroków śmierci.

„Co to za rząd, który strzela do własnych obywateli? Każdy, kto zachowuje się w ten sposób, musi liczyć się z naszym sprzeciwem” – powiedział Scholz. „Widzimy walkę o wolność i sprawiedliwość. I widzimy irańskie drony (przekazane Rosji – red.), atakujące i niszczące ukraińskie miasta. To wszystko jest całkowicie nie do przyjęcia” – dodał.

Podkreślił, że UE powinna nałożyć na Iran kolejne sankcje. „Kolejne sankcje mają zostać dodane w przyszłym tygodniu. Chcemy dalej zwiększać presję na przywódców politycznych” – powiedział kanclerz.

REKLAMA