Trzy osoby zostały zabite we wtorek rano przez Palestyńczyka w izraelskiej osadzie Ariel na Zachodnim Brzegu; trzy osoby są ranne – poinformowało izraelskie wojsko, cytowane przez portal Times of Israel. Sprawca, który dwie osoby zabił nożem, a jedną śmiertelnie potrącił samochodem, został zastrzelony.
Według informacji sił zbrojnych Izraela mężczyzna pchnął śmiertelnie nożem ochroniarza w okolicy wejścia do strefy przemysłowej Ariel, następnie zaatakował trzy osoby w pobliżu stacji benzynowej, po czym uciekł z miejsca zdarzenia skradzionym samochodem.
Krótko potem sprawca rozbił pojazd na autostradzie, wysiadł z niego i dźgnął nożem kolejną osobę. Następnie ukradł inny samochód, którym ruszył pod prąd, uderzając w kilka samochodów, po czym wysiadł i został zastrzelony przez żołnierzy i uzbrojonych cywilów – podał portal Times of Israel.
W wyniku ataków od ran kłutych zmarło dwóch 40-letnich mężczyzn, a inny 40-latek został poważnie ranny. Trzecia ofiara śmiertelna, 50-letni mężczyzna, zginął przejechany przez sprawcę.
Agencja Associated Press poinformowała, że zginęły dwie osoby.
Szpital Beilinson w mieście Petach Tikwa poinformował o ratowaniu trzech ofiar ataku, które znajdują się w ciężkim stanie. W kolejnym komunikacie władze szpitala przekazały, że stan jednej z osób uległ znacznemu polepszeniu.
Wzrost przemocy palestyńsko-izraelskiej w tym roku na Zachodnim Brzegu i we wschodniej Jerozolimie doprowadził do śmierci ponad 130 Palestyńczyków i co najmniej 25 Izraelczyków – podała agencja Associated Press.
Izrael zdobył Zachodni Brzeg, Strefę Gazy i Wschodnią Jerozolimę – obszary, na których Palestyńczycy chcą utworzyć własne państwo – w wojnie z 1967 roku. Negocjacje pod auspicjami USA dotyczące tego terytorium stanęły w miejscu w 2014 roku.