Polacy stworzyli światowy hit. Przez absurdalne polskie przepisy nie dostaną tantiem

"Wielka Woda" - polski serial zrealizowany dla Netfliksa Źródło: Materiały prasowe
REKLAMA

Polski serial „Wielka woda”, który opowiada o Powodzi tysiąclecia, stał się światowym hitem Netfliksa. Gdyby nie stare polskie przepisy, twórcy mogliby dostać dodatkowe pieniądze z tantiem za swoją pracę.

Polski serial „Wielka woda” trafił na listę Top 10 w 78 krajach świata. W sumie oglądalność polskiego hitu Netfliksa wyniosła ponad 45 milionów godzin.

REKLAMA

Polscy twórcy mogliby dzięki temu zarobić dodatkowe pieniądze, które niewątpliwie im się należą. Niestety nie mogą ich przyjąć przez absurdalne polskie prawo, które nie przystaje do dzisiejszych czasów.

W Ustawie o prawach autorskich i pokrewnych stoi bowiem, że tantiemy należą się wyłącznie tym osobom, których dzieło jest emitowane w stacjach telewizyjnych.

Platformy streamingowe istnieją na rynku już od wielu lat i skutecznie wypierają tradycyjną telewizję. Mimo to – państwo polskie nie zmieniło przepisów.

Co więcej – w 2019 roku Unia Europejska wydała nawet dyrektywę, która nakazywała uwspółcześnienie przepisów. Pisowski rząd nie wprowadził jej jednak w życie, choć miał na to czas do maja 2021 roku.

Stowarzyszenie Filmowców Polskich apeluje do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o uwspółcześnienie legislacji dotyczące praw autorskich od kilku lat.

Warszawa pozostaje jednak głucha na apele twórców. Teraz spore pieniądze przechodzą polskim twórcom koło nosa, bo rządzący pozostali mentalnie w poprzednim wieku.

Niestety – taki system jest jednym z powodów, dla których polscy twórcy bardzo często są zniechęceni do robienia ciekawych rzeczy na światowym poziomie, bo od samego początku podcina się im skrzydła.

Policjanci-wyłudzacze nagrani. „Jak tacy ludzie mogą w ogóle pełnić funkcję” [VIDEO]

REKLAMA