Rosja. Zatrzymano Polkę pracującą w dyplomacji. Poważne oskarżenia

Flagi Polski i Rosji z godłami Źródło: Pixabay, Wikimedia, collage
Flagi Polski i Rosji z godłami Źródło: Pixabay, Wikimedia, collage
REKLAMA

FSB zatrzymało polską pracownicę dyplomacji, która miała wpaść na przyjmowaniu łapówki. Sprawa ma dotyczyć kwoty 20 tys. euro.

Polka pracująca w Rosji w organizacji międzynarodowej o polskim statusie dyplomatycznym miała przyjąć łapówkę za wystawienie fikcyjnych dokumentów na import alkoholu.

REKLAMA

Kobieta miała zostać przyłapana na gorącym uczynku, jak przyjmuje łapówkę w wysokości 20 tys. euro. Poza Polką zatrzymano także trzech Rosjan, którzy mieli trudnić się przemytem alkoholu na teren Federacji Rosyjskiej.

„Przechwycono przemyconą przesyłkę ponad 40 ton alkoholu o wartości ponad 2 mln dolarów” – informuje FSB.

Polka zostanie uznany w Rosji za persona non grata. Kobieta dyplomata musi czym prędzej opuścić teren Federacji.

Agencja TASS twierdzi, że miała dostęp do nagrania, na którym widać całe zajście. Zaraz po wręczeniu łapówki Polka miała powiedzieć do Rosjanina z którym robiła interesy: „Ty i ja jesteśmy już jak szpiedzy. Bardzo dziękuję”. Zaraz potem miały wkroczyć służby i doszło do zatrzymania.

Ambasador Rosji wezwany „na dywanik” do polskiego MSZ. „Bez podawania sobie rąk”

REKLAMA