W Rumunii siły NATO przeprowadziły w środę ćwiczenia lotnictwa testujące francuski system obrony powietrznej SAMP/T – poinformowała rzeczniczka dowództwa sił powietrznych Sojuszu w Ramstein, Oana Lungescu. Atak lotniczy symulowały maszyny z Hiszpanii, Turcji, Francji i USA.
Lungescu powiedziała, że francuski system SAMP/T skutecznie zneutralizował symulowany atak myśliwców – tureckich F-16, hiszpańskich Eurofighterów, francuskich Rafale – oraz amerykańskich maszyn przeznaczonych do walki elektronicznej Boeing EA-18G Growler. Francuskie myśliwce startowały z lotniskowca Charles de Gaulle.
– Odpowiadając na wojnę Rosji przeciw Ukrainie, kontynuujemy wzmacnianie naszych możliwości odstraszania i obrony we wschodniej części Sojuszu – oznajmiła Lungescu.
Jak dodała, „takie ćwiczenia sprawiają, że siły NATO są w stanie prowadzić wspólne operacje i pozostają w gotowości do odpowiedzi na dowolne zagrożenie z dowolnego kierunku”.
Francja rozmieściła swój naziemny system SAMP/T w Rumunii w maju; jest on przeznaczony do obrony pola walki oraz szczególnie ważnych obiektów, jak np. lotniska, przed pociskami balistycznymi krótkiego zasięgu, atakami lotnictwa, dronami i pociskami manewrującymi.
Agencja Reutera zwraca uwagę, że przypadkowe uderzenie ukraińskiej rakiety w polskie terytorium 15 listopada ujawniło konieczność uszczelnienia systemu obrony powietrznej NATO.
Poprzednie manewry sił powietrznych państw NATO w Rumunii odbyły się pod koniec lipca w rejonie bazy wojskowej Mihail Kogalniceanu koło miasta Konstanca, na południowym wschodzie kraju.
