Prezydent Chorwacji Zoran Milanović nie wyraził zgody, by chorwackie siły zbrojne szkoliły ukraińskich żołnierzy.
Prezydent Milanović zablokował udział chorwackich wojsk w misji UE, która miała polegać na szkoleniu i edukacji ukraińskich żołnierzy. Odpowiednie pismo w tej sprawie miał do głowy państwa skierować szef chorwackiego MON – Mario Banožić.
Milanović w uzasadnieniu swojej decyzji napisał, że okoliczności w jakich chorwaccy żołnierze mieliby szkolić ukraińskich, są niejasne i nieuzasadnione.
Głowa państwa wskazuje, że zaprezentowany projekt uchwały nie wskazuje, co dokładnie żołnierze mieliby robić za granicą, ani co przedstawiciele Sił Zbrojnych Ukrainy będą robić na terytorium Chorwacji.
Prezydent twierdzi także, że minister obrony nie ma uprawnień, by wnioskować o udział chorwackich wojsk w tego typu misjach. Milanović oczekuje więc, że Banožić zostanie odwołany ze stanowiska.
Banožić z kolei twierdzi, że nie widzi obiektywnych powodów przez które Milanović odmówił udziału chorwackich żołnierzy w unijnej misji.
Aby zablokować odmowę prezydenta za udziałem chorwackiej armii w szkoleniu Ukraińców musiałoby się opowiedzieć 2/3 parlamentu.
Ziobro do dymisji? Ten sondaż miażdży ministra-prokuratora. Nawet wśród wyborców PiS
