Groźby wobec nauczycielki, która zajęła się tematem… św. Mikołaja

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PxHere
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: PxHere
REKLAMA

Czwórka rodziców miała grozić nauczycielce, która opowiedziała dzieciom o nieistnieniu Świętego Mikołaja. Rzecz działa się we Francji w departamencie Gard. Wychowawczyni klasy CE2 i CM1 szkoły podstawowej złożyła skargę po „zniewagach i groźbach”, których dopuścili się wobec niej rodzice.

Odpowiedziała na pytanie ucznia o istnienie Świętego Mikołaja. Nauczycielka, która uprawia ten zawód od 36 lat twierdzi, że stała się ofiarą obelg i gróźb ze strony rodziców uczniów szkoły podstawowej w Aubord, mieście liczącym 2400 mieszkańców niedaleko Nîmes.

REKLAMA

Wszystko zaczęło się od prostego pytania ucznia, czy Święty Mikołaj istnieje? Wychowawca klasy CE2 i CM1 zaprzeczyła, chociaż dodała, że „każdy może wierzyć w co chce”. Jednak taka odpowiedź grupę rodziców, którzy „zmobilizowali się” w mediach społecznościowych.

Dziennik „Midi Libre” podaje, że dwie matki stojące za groźbami wobec nauczyciela, który we Francji jest „urzędnikiem państwowym” otrzymały ostrzeżenie prawne. Jedna z nich złożyła w międzyczasie skargę na nauczycielkę, oskarżając ją o „przemoc wobec syna”. Nauczycielka podobno siła posadziła chłopca na swoim miejscu. 57-letnia pedagog przebywa na zwolnieniu lekarskim.

Św. Mikołaj był chyba tylko pretekstem do głębszego sporu rodziców z nauczycielem o inne tematy, ale media wyrażają nadzieję, że może wszystko skończy się pozytywnie jak w „Opowieści wigilijnej”, nawet w laickiej szkole republikańskiej…

Źródło: Valeurs Actuelles

REKLAMA