Czechy na drodze do pełnej legalizacji marihuany

Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
Zdjęcie ilustracyjne. / foto: Pixabay
REKLAMA

W Czechach jest gotowy zarys ustawy o utworzeniu regulowanego rynku legalnej sprzedaży konopi indyjskich. Ustawa ma być gotowa do końca marca 2023 r., o czym poinformował krajowy koordynator ds. walki z narkotykami Jindřich Vobořil.

Informacja pojawiła się po pierwszym posiedzeniu grupa ekspertów. Ma ona opracować projekt nowej ustawy, w tym konkretne zasady wydawania licencji producentom, dystrybutorom i sprzedawcom.

REKLAMA

Na razie, według czeskiego prawa można posiadać niewielką ilość suszu (ok. 10 g) na osobę dorosłą, co jest traktowane jako wykroczenie, ale praktycznie zdekryminalizowane. Istnieje też społeczne przyzwolenie na posiadanie i spożywanie marihuany, co przełożyło się właśnie na zapowiedź zmian legislacyjnych.

Zgodnie z zatwierdzoną już poprawką, konopie z ponad trzykrotnie wyższą niż dotychczas zawartością substancji czynnej THC (do 1 proc.) są uznawane za „konopie techniczne”. Do jednego procenta THC nie są one uważane za substancję uzależniającą. Podmioty prywatne mogą uprawiać konopie do celów leczniczych, wytwarzać z nich substancję leczniczą i dystrybuować ją na takich samych warunkach jak każdą inną substancję uzależniającą.

Republika Czeska dąży jednak do pełnej legalizacji produktów konopnych jeszcze w 2023 roku. Dlatego czeska centroprawicowa koalicja rządząca rozpoczęła prace nad ustawą w pełni legalizującą produkty z THC. W przyszłości powinny być traktowane podobnie jak alkohol czy papierosy. Ma to całkowicie zlikwidować czarny rynek i przynieść dodatkowe, spore dochody budżetowi państwa.

Źródło: Radio Praga

REKLAMA