
Dziewięciu górników zginęło w środę wskutek wybuchu gazu w kopalni węgla w regionie Orakzai w środkowym Pakistanie – podały lokalne władze. Kolejnych czterech znajduje się w stanie krytycznym, odkopano ich spod gruzów zawalonej w efekcie eksplozji części kopalni.
W momencie wypadku w kopalni znajdowało się 13 osób – przekazał agencji Reutera Adnan Farid, zastępca szefa władz regionu. Oddelegowany przez rząd zespół specjalistów zbadał miejsce wypadku i stwierdził, że do eksplozji doszło w wyniku pojawienia się iskier – poinformował szef lokalnej policji Nazeer Khan. Na razie nie są znane szczegóły zdarzenia.
W zamieszkałym przez ok. 225 tys. osób regionie Orakzai występuje wiele złóż węgla. Regularnie dochodzi tam do wypadków w kopalniach, których przyczyną jest zwykle nagromadzenie się gazów.
Górnicy skarżyli się w przeszłości na brak sprzętu ochronnego, co jest, ich zdaniem, obok złych warunków pracy, głównym powodem częstych wypadków – przypomniał Reuters.