Od homoślubów do uznania szesnastu rodzajów „rodzin”

Pochód LGBT w Madrycie. Zdj. ilustr.: gomadridpride
Pochód LGBT w Madrycie. Zdj. ilustr.: gomadridpride
REKLAMA

„Progresywiści” nie znają umiaru. W ramach dekonstrukcji tradycyjnej rodziny najpierw posuwają się do „legalizacji” homoślubów i homorodzin, a później rozpędzone młyny postępu mielą już instytucję rodziny na drobne.

Przykładu dostarcza tu Hiszpania. Skrajnie lewicowe władze w Hiszpanii wypowiedziały otwartą wojnę rodzinie i chcą wprowadzić do języka prawnego „rewolucyjne” zmiany. Będzie nowa definicja rodzina i to obejmująca aż 16 różnych rodzajów takich relacji. Swoją drogą, ciekawe, czemu nie więcej? Zabrakło wyobraźni?

REKLAMA

Tak, czy inaczej, jest to atak państwa na rodzinę, która jest kluczową dla człowieka wspólnotą. Projekt taki miał zostać uchwalony przez rząd już 30 listopada. Z tego planu lewicowe władze na razie wycofały się i to na kilka godzin przed prezentacją.

Pozaparlamentarne stanowienie prawa, w formie „dekretów królewskich”, umożliwia hiszpańska konstytucja. Jednak władza wykonawcza posiada kompetencje tymczasowego ustawodawstwa tylko w sytuacji „nadzwyczajnej i pilnej potrzeby”. Być może uznano, że takiego pójścia „na skróty” jednak społeczeństwo nie zdzierży.

Ustawę krytykowały mocno prorodzinne i konserwatywne organizacje społeczne. Madryckie Stowarzyszenie Rodzin Wielodzietnych wydało manifest, w którym podkreślono ważność instytucji rodziny, która jest bardziej pierwotna od państwa i która powinna być „chroniona i promowana”.

„16 typów rodziny (…) to sytuacje rodzinne, które w żadnym razie nie spełniają definicji rodziny”, podkreślono w deklaracji. Przypomniano, że „rodzina powstaje z małżeńskie unii jednego mężczyzny i jednej kobiety, która (…) w największym stopniu zapewnia koniecznością dla dobra dzieci stabilność”.

Za progresywnymi idiotyzmami stoi wchodząca w skład koalicji rządzącej lewacka partia Podemos. Taką propozycję zniszczenia rodziny forsują już od 3 lat. Dekonstrukcja rodziny to próba jej podziałów według niejasnych kryteriów ideologicznych i pomysłów opartych na ideologii LGBT.

REKLAMA