To w jej kolekcji był skradziony, polski obraz. Miliarderka, która właśnie wyprowadza się z Niemiec

Maren Otto z synem Michaelem. Zdjęcie: PAP/DPA
Maren Otto z synem Michaelem. Zdjęcie: PAP/DPA
REKLAMA

Maren Otto była trzecią żoną przedsiębiorcy Wernera Otto. Jej fortunę szacuje się według Forbesa na 2,5 miliarda dolarów – pisał w listopadzie dziennik „Handelsblatt”. W czwartek obraz Kandinsky’ego z jej kolekcji, skradziony w 1984 r. ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, został sprzedany na aukcji w Berlinie za 310 tys. euro.

Dom aukcyjny Grisebach wystawia na aukcję około 50 dzieł z kolekcji sztuki Maren Otto, wdowy po przedsiębiorcy Wernerze Otto – zapowiadał w ubiegłym miesiącu „Handelsblatt”. Otto „w 80. roku życia rozstaje się z dziełami sztuki, które zbierała przez trzy dekady: w berlińskim domu aukcyjnym, z którym związana jest od lat 90-tych”.

REKLAMA

„Kolekcja sztuki Maren Otto ma szeroki zasięg”, co „można teraz zobaczyć w berlińskich aukcjach Grisebacha” – podkreślał dziennik.

Maren Otto była trzecią żoną hamburskiego przedsiębiorcy Wernera Otto (Otto-Versand), który zmarł w 2011 roku w wieku 102 lat. On też był kolekcjonerem, którego od czasu do czasu można było zobaczyć na aukcjach najwyższej klasy obrazów ekspresjonistycznych – przypomina „Handelsblatt”. „Ponadto był wielkim filantropem”.

Maren Otto, której fortunę szacuje się według Forbesa na 2,5 – 2,7 miliarda dolarów, odziedziczyła udziały w Otto Group i ECE, specjalizującej się w europejskich centrach handlowych i biurach w Stanach Zjednoczonych.

Według informacji mediów Maren Otto wyprowadza się teraz z Niemiec do Stanów Zjednoczonych.

Niemcy sprzedali obraz skradziony z Muzeum Narodowego w Warszawie [FOTO]

REKLAMA