W Teksasie liczba aborcji spadła prawie do zera

Flagi USA i Teksasu Źródło: Pixabay
Flagi USA i Teksasu Źródło: Pixabay
REKLAMA

Zakwestionowanie przez Sąd Najwyższy USA federalne prawo do zbijania dzieci nienarodzonych ocaliło już setki ludzkich istnień. Poszczególne stany mogą tu wprowadzać własne przepisy i duża ich liczba postanowiła wejść na drogę „ochrony życia poczętego”.

Do niedawna w Teksasie zabijano kilka tysięcy dzieci nienarodzonych miesięcznie. Po wejściu w życie stanowej ustawy podpisanej przez katolickiego gubernatora, która zakazuje dzieciobójstwa z wyjątkiem ratowania życia matki, liczba przypadków aborcji spadła miesięcznie do… jednego przypadku.

REKLAMA

Warto dodać, że kiedy sąd tymczasowo podważył prawo chroniące życie, natychmiast dokonano 67 aborcji i to tylko w okresie trzech dni, kiedy prawo chroniące życie nie działało. Z pewnością niektóre kobiety jadą w celach aborcyjnych do innych stanów, ale liczbę ocalonych dzieci trudno przecenić. Dodatkowym argumentem jest też przerwanie banalizacji zabijania dzieci poczętych i wywołanie przed takim posunięciem refleksji wielu matek.

Teksańska Komisja Zdrowia i Opieki Społecznej opublikowała aktualne dane na temat spadku liczby mordów prenatalnych od czasu obalenia przez SN aborcyjnego precedensu Roe vs. Wade i wejścia w życia prawa chroniącego życie.

W lipcu 2022, czyli w pierwszym miesiącu, w którym obowiązywało prawo pro-life, liczba tzw. aborcji wyniosła 68. W analogicznym okresie – a więc w lipcu 2021 roku – odnotowano 4 879 zabójstw na dzieciach nienarodzonych.

Z liczby 68 aborcji, tylko jedna została dokonana z powołaniem się na wyjątek ratowania życia matki. Pozostałe 67, jak wskazuje LifeNews, napędzało biznes aborcyjny w momencie, gdy liberalny sędzia z hrabstwa Harris próbował zablokować ochronę ludzkiego życia i zatrzymał realizację tego „prawa” na 3 dni.

„Dane z lipca pokazują sukces naszych przepisów pro-life. W stanie Teksas nie ma już legalnej aborcji selektywnej, a życie ratuje się na wysokim poziomie. Jednak cały czas musimy zachowywać czujność. Przemysł aborcyjny wykorzysta każdą możliwą okazję, legalną lub nie, do dalszego prowadzenia wojny przeciwko nienarodzonym dzieciom” – komentowała te dane Rebecca Parma z organizacji Texas Right to Life.

Źródło: Texas Right to Life/ lifenews.com/ PCH24

REKLAMA