Nie żyje reżyser Roman Załuski

Znicz.
Znicz - zdj. ilustracyjne. (Fot. PAP)
REKLAMA

Nie żyje reżyser i scenarzysta Roman Załuski. Był twórcą takich filmowych hitów jak „Och, Karol”, „Kogel – mogel” czy „Galimatias, czyli kogel-mogel 2”. Miał 85 lat.

Roman Załuski zmarł 29 listopada 2022 r. w Warszawie. Informację o śmierci reżysera i scenarzysty przekazało 6 grudnia br. Stowarzyszenie Filmowców Polskich, którego był wieloletnim członkiem. Za kilka dni, 10 grudnia, obchodziłby 86. urodziny.

REKLAMA

Załuski urodził się w 1936 r. w Lidzie, na terenie dzisiejszej Białorusi. W 1954 r. ukończył VI Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Reytana w Warszawie. W 1958 r. został absolwentem Wydziału Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi. Po studiach wrócił do Warszawy.

Zadebiutował w latach 70. Popularność przyniosły mu komedie za czasów PRL-u: „Wyjście awaryjne”, „Och, Karol”, „Kogel-mogel”, „Galimatias, czyli kogel-mogel 2” czy „Komedia małżeńska”.

Był twórcą także dramatów psychologicznych „Sekret” i „Kardiogram”, opartej na prawdziwych wydarzeniach (epidemia czarnej ospy we Wrocławiu) „Zarazy” oraz będącego wstępem do serii „07 zgłoś się” filmu „Wściekły”.

Reżyser otrzymał Nagrodę Komitetu ds. Radia i Telewizji za twórczość radiową i telewizyjną za 1970 rok. Był sześciokrotnie nominowany do Złotego Lwa

REKLAMA