Rosja rzeczywiście gra na postkolonialnych resentymentach mieszkańców Afryki. Warto jednak zastanowić się, dlaczego takie gry padają na podatny grunt? Nie tylko na WKS, ale też w Mali, Rwandzie, RŚA, Burkina Faso, Nigrze, czy Czadzie. Minister spraw zagranicznych Francji Catherine Colonna składała wizytę na Wybrzeżu Kości Słoniowej i chce odwrócić te nastroje.
„Pomagamy ludności, ale prosimy ją, aby otworzyła oczy i zdała sobie sprawę, kto pomaga, a kto szkodzi” – oświadczyła francuska minister podczas wizyty w Abidżanie. Wezwała w sobotę 10 grudnia ludność Wybrzeża Kości Słoniowej, aby nie dawała się manipulować rosyjskiej propagandzie, która podsyca antyfrancuskie nastroje w Afryce.
Colonna była pytana o działania podjęte przez Francję w celu zwalczania dezinformacji? Mówiła, że „działają siły, które mówią ci bzdury”. „Mamy obowiązek wspierać rozwój kraju, a wy macie obowiązek nie pozwolić brać się za głupców” – oświadczyła. Zapewniała, że Francja jest gotowa kontynuować „wspieranie dobrobytu kraju i włączenia w rozwój młodzieży”, którą określiła jako „ambitną” i „utalentowaną”.
„Istnieje kwestia prawie osobistej odpowiedzialności, aby nie dać się zmanipulować i nie zostać więźniem fałszywych informacji” – ostrzegała. Jej odpowiednik, minister Wybrzeża Kości Słoniowej dodał, że konieczne jest znalezienie „narzędzi do analizy i rozszyfrowania fałszywych informacji”. Francja traci wpływy w Afryce. Często kosztem Rosji, a czasami Chin. Jednak zawalanie winy wyłącznie na rosyjską propagandę, wszystkiego nie tłumaczy. Wsparcie dla nie zawsze akceptowalnych przez mieszkańców reżimów i owszem…
Echanges confiants avec le ministre d'État, ministre de la Défense de Côte d'Ivoire, M. Tene Birahima Ouattara, sur les questions régionales et internationales et sur notre partenariat en matière de #sécurité.@SebLecornu pic.twitter.com/bcbTccyCOe
— Catherine Colonna (@MinColonna) December 10, 2022
Źródło: AFP