Poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Rosati najpierw ogłosił na Twitterze, że ma pozytywny wynik testu na koronawirusa, by później pojawić się w Sejmie na głosowaniu ws. odwołania ministra Zbigniewa Ziobry.
We wtorek w Sejmie odbyły się debata i głosowanie nad wnioskiem opozycji o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Wniosek ten w połowie listopada złożyły kluby KO i Lewicy oraz koło Polska 2050.
Zbigniew Ziobro pozostanie ministrem sprawiedliwości. Wniosek opozycji został odrzucony
We wtorek przed południem poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Rosati napisał na Twitterze, że nie weźmie udziału w tym głosowaniu, ponieważ jest zakażony covidem.
„Dziś w Sejmie ważna debata o budżecie na 2023 r. i głosowania, w tym nad odwołaniem ministra Ziobry. Niestety, muszę pozostać w domu (Covid), ale duchem i sercem wspieram Koleżanki i Kolegów z Koalicji Obywatelskiej, którzy na sali sejmowej walczą o praworządność i demokrację” – napisał, załączając zdjęcie pozytywnego wyniku testu na koronawirusa.
Ostatecznie jednak okazało się, że Rosati co prawda nie wziął udziału w dwóch głosowaniach, które odbyły się przed godz. 14, ale wieczorem w Sejmie się pojawił, by głosować za odwołaniem ministra Ziobry. Na sali plenarnej Rosati miał na twarzy maskę. Był także nieco oddalony od reszty parlamentarzystów.
„Panie Pośle @DariuszRosati czy to Pan jest teraz na sali plenarnej?” – pytał poseł Konfederacji Krystian Kamiński, załączając zdjęcie Rosatiego i zrzut ekranu z jego przedpołudniowym wpisem.
Panie Pośle @DariuszRosati czy to Pan jest teraz na sali plenarnej? pic.twitter.com/GCn5eeLRlw
— Krystian Kamiński 🇵🇱 (@K_Kaminski_) December 13, 2022
„Tak tylko mówię, że w Toruniu jedna kobieta siedziała kilka miesięcy w areszcie za wyjście z domu do sklepu z covidem. A poseł Rosati z tym morderczym wirusem siedzi w sejmie” – skomentował na Twitterze prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen.
Tak tylko mówię, że w Toruniu jedna kobieta siedziała kilka miesięcy w areszcie za wyjście z domu do sklepu z covidem. A poseł Rosati z tym morderczym wirusem siedzi w sejmie. https://t.co/SJBQfuJFvJ
— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) December 13, 2022
Do postawy posła KO odniósł się także sam „minister pandemii” Adam Niedzielski. „Elementarny brak odpowiedzialności! Narażać zdrowie wszystkich posłów i całego rządu. Wstyd!!!” – grzmiał na Twitterze.
Rosati natomiast, w jednym z komentarzy na Facebooku, napisał we wtorek wieczorem, że „nie ma już kwarantanny”. „Od pół roku nie ma w Polsce stanu epidemii. Przyjechałem do Sejmu na głosowanie w sprawie Ziobry. Zachowuję dystans z własnego wyboru” – dodał.
Ostatecznie jednak odwołanie Ziobry się nie udało i wniosek opozycji przepadł.