Sprawa Iwony Wieczorek. Prokurator stawia pierwsze zarzuty

Iwona Wieczorek zaginęła w lipcu 2010 r.
Iwona Wieczorek zaginęła w lipcu 2010 r. / Fot. Policja
REKLAMA

Prokurator Małopolskiego pionu PZ PK przedstawił zarzuty za utrudnianie śledztwa dotyczącego Iwony Wieczorek – poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa.

Jak przekazała Prokuratura Krajowa w środę, 14 grudnia 2022 roku w Gdańsku na polecenie prokuratora Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie zatrzymano dwie osoby, w tym Pawła P.

REKLAMA

„Zatrzymani zostali przewiezieni do Krakowa, gdzie prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw narkotykowych. Ponadto Pawłowi P. ogłoszono zarzuty dotyczące utrudniania postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów, zacieranie śladów przestępstwa, a także podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie dotyczącej Iwony Wieczorek” – podała prokuratura.

Prokurator zastosował wobec podejrzanych środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Ponadto wobec Pawła P. prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. zł.

„Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania na obecnym etapie nie udzielamy szczegółowych informacji, dotyczących przedstawionych zarzutów oraz wykonywanych i planowanych czynności procesowych” – zaznaczyła prokuratura.

W lipcu minęło 12 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek. Nad sprawą pracują obecnie prokuratorzy z Archiwum X, działającego w Małopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

Iwona Wieczorek ostatni raz była widziana w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. 19-letnia wtedy dziewczyna po grillowaniu na działce poszła ze znajomymi do sopockiego klubu. Po wyjściu z dyskoteki wracała sama do domu w Gdańsku. Zarejestrowały ją kamery monitoringu w kilku miejscach, jednak dziewczyna nigdy do domu nie dotarła. Przez 12 lat poszukiwań nie udało się trafić na jakikolwiek ślad po niej.

REKLAMA