Nie żyje 25-letni Elia Alessandrini. Z doniesień szwajcarskich mediów wynika, że u młodego piłkarza nastąpiło nagłe zatrzymanie akcji serca.
W sobotę media poinformowały o zgonie 25-letniego piłkarza związanego z drugoligową drużyną FC Stade Lausanne-Ouchy. Elia Alessandrini występował na pozycji środkowego obrońcy.
Piłkarz zmarł podczas urlopu w czasie zimowej przerwy w rozgrywkach. Kolejny mecz miał być bowiem rozgrywany najwcześniej 29 stycznia. U Alessandriniego doszło jednak do nagłego zatrzymania akcji serca, podczas gdy zawodnik przebywał w hotelowym basenie w pobliżu stolicy Omanu, Maskatu. Miał tam spędzać urlop ze swoją partnerką.
Mimo udzielenia 25-latkowi pierwszej pomocy na miejscu oraz przewiezienia go do szpitala, zawodnika nie udało się uratować.
Tragiczne wieści skomentowały m.in. władze Swiss Football League. „Szwajcarska Liga Piłkarska opłakuje obrońcę FC Stade-Lausanne Ouchy Elię Alessandriniego, który zmarł tragicznie w czasie swoich wakacji” – napisano.