
Trzech policjantów zginęło podczas operacji przeciwko uzbrojonym uczestnikom demonstracji w Jordanii, oskarżanym o zabójstwo innego policjanta; do zdarzenia doszło w mieście Ma’an na południu kraju – poinformowały w poniedziałek agencja Reutera i telewizja Al-Dżazira za rządem w Ammanie.
Funkcjonariusz został zastrzelony w miniony czwartek. W późniejszym ataku na kryjówkę domniemanych zabójców zabito jedną z poszukiwanych osób, lecz operacja zakończyła się dużymi stratami po stronie policji. Oprócz śmierci trzech policjantów, pięciu kolejnych stróżów prawa odniosło obrażenia – oświadczyły jordańskie władze.
W ubiegłym tygodniu w wielu miastach Jordanii, w tym w Ma’an, wybuchły gwałtowne protesty spowodowane wzrostem cen paliw. Władze w Ammanie przekazały, że aresztowały już 44 uczestników zamieszek.
In #Jordan, one police officer was killed during widespread protests against rising fuel prices & the cost of living in the cities of al-Karak and Ma'an. Take a look at the chaos.pic.twitter.com/0wEHjfkc21
— Steve Hanke (@steve_hanke) December 16, 2022
Ze względu na ryzyko masowych wystąpień społecznych ambasada Stanów Zjednoczonych w Jordanii wydała ostrzeżenie, w którym przestrzegła pracowników placówki przed podróżami na południe kraju – powiadomiły Reuters i telewizja Al-Dżazira.