Putin „Partiotami” się nie przejmuje. Twierdzi, że Rosja zniszczy je w 100 procentach

Władimir Putin Źródło: EPA/GAVRIIL GRIGOROV / KREMLIN / SPUTNIK / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.
Władimir Putin Źródło: EPA/GAVRIIL GRIGOROV / KREMLIN / SPUTNIK / POOL MANDATORY CREDIT Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Putin jest podobno pewien, że na „100 procent” Rosja „zniszczy” amerykańskie wyrzutnie Patriot dostarczane do Kijowa. Wcześniej mówił, że to już systemy „przestarzałe”. Przy okazji rosyjski prezydent skrytykował postawę ludzi Zachodu, którzy „dążą na Ukrainie do podziału… Rosji”.

Takie opinie Putin wygłosił w niedzielę, 25 grudnia po dziesięciomiesięcznej ofensywie swoich wojsk na kraj sąsiedni. Lokator Kremla stwierdził, że „wszystko opiera się na polityce naszych geopolitycznych przeciwników, których celem jest podzielenie Rosji, Rosji historycznej”.

REKLAMA

To ostatnie wyjaśnia, że rosyjski prezydent jednak traktuje Ukrainę jako zbłąkaną część „historycznej Rosji”, a jego agresja to zapewne tylko przypomnienie mieszkańcom Ukrainy, że są przecież „braćmi”.

Wypowiedzi Putina są coraz bardziej jednoznaczne. Zaczął zresztą już mówić wprost, nie o „operacji specjalnej”, ale o wojnie. Teraz stwierdził, że celem Moskwy jest „zjednoczenie narodu rosyjskiego”.

Coraz trudniej uznać, że zaostrzająca się retoryka Kremla to tylko odpowiedź na niepowodzenia wojskowe i zachodnie wsparcie dla Kijowa. Być może po prostu imperialna maska spadła.

REKLAMA