Suwałki bez dostawcy prądu na przyszły rok. Nikt nie zgłosił się do przetargów

Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay
REKLAMA

Żaden z dostawców prądu nie zgłosił się do trzech przetargów ogłoszonych przez Urząd Miasta Suwałki (Podlaskie) na obsługę miejskich instytucji w 2023 roku. Miasto tworzy grupę zakupową, która liczy 50 członków.

Magistrat poinformował, że trzeci przetarg nie spowodował jego rozstrzygnięcia, gdyż oferty nie zgłosiła żadna państwowa spółka odpowiedzialna za produkcję i dostawę prądu.

REKLAMA

Kierownik Biura prezydenta Suwałk Kamil Sznel poinformował PAP, że nie wie, jak będzie wyglądała sytuacja z prądem od 1 stycznia 2023 roku. – Prąd od 1 stycznia w Suwałkach pewnie będzie. Pytanie tylko ile będzie kosztował. Suwalski samorząd oraz mieszkańcy Suwałk znaleźli się w naprawdę niepokojącej sytuacji – dodał Sznel. Podkreślił, że prawnicy analizują sprawę.

Prezydent miasta Czesław Renkiewicz jest zaniepokojony taką sytuacją. – Nie dopuszczam do siebie takiej myśli, że szkoły, przedszkola, spółdzielnie mieszkaniowe czy nawet suwalski szpital, a także firmy miejskie które za pomocą prądu dostarczają do mieszkań i domów wodę i ciepło pozostaną bez dostawcy prądu na przyszły rok – powiedział Renkiewicz.

Prezydent podkreślił, że to obowiązek państwa, by prąd trafił do ludzi zgodnie z przyjętymi w ostatnim czasie uwarunkowaniami i cenami, które określiła specjalna ustawa.

REKLAMA