Władimir Sołowjow, dziennikarz rosyjskich mediów propagandowych, twierdzi, że potrafi sobie wyobrazić wkroczenie służb specjalnych Federacji Rosyjskiej do Warszawy.
– Państwa Zachodu dostarczają dużo systemów obrony powietrznej, ciężkiego sprzętu i pocisków na Ukrainę, a to oznacza, że są teraz nagie. To z kolei oznacza, że możliwe jest uderzenie w ich tyły – powiedział Władimir Sołowjow w programie na temat „operacji specjalnej” na Ukrainie, jak rosyjska propaganda nazywa toczącą się wojnę.
– Mogę sobie z łatwością wyobrazić, że siły specjalne „Achmat” wkraczają do Warszawy, żeby po prostu sprawdzić, jak się ma sytuacja – dodał rosyjski dziennikarz.
Wspomniany przez Sołowjowa „Achmat” to czeczeńska jednostka specjalna, której przewodzi prezydent Ramzan Kadyrow.
Attention, Poland!
"I can easily imagine Akhmat Special Forces entering Warsaw," Solovyev says. pic.twitter.com/xggFJwqvfK
— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) December 29, 2022
Czytaj więcej: Watykan przeprasza Czeczenię. Kadyrow: „Cieszymy się, że zrozumieli swój błąd”
Sołowjow to jeden z najbardziej oddanych moskiewskiej władzy państwowych dziennikarzy w Rosji. Redaktor nazywany jest „jednym z głównych propagandystów Władimira Putina”, a nawet jego „żołnierzem medialnym”.