Piłkarz zasztyletowany w nocnym klubie. Napastnicy ujęci [FOTO]

Znicz, grób.
Znicz. / Fot. PAP
REKLAMA

23-letni angielski piłkarz został zasztyletowany w nocnym klubie. Brytyjskie służby poinformowały, że ujęły napastników.

Do tragicznego zdarzenia doszło w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Piłkarz Cody Fisher wybrał się ze znajomymi do jednego z klubów nocnych w Birmingham.

REKLAMA

Wyjście zakończyło się koszmarnie. Z niewyjaśnionych przyczyn piłkarz został zaatakowany nożem. Jeden z ciosów okazał się śmiertelny.

„Daily Mail” podaje, że po kilku dniach przestępcy wpadli w ręce policji. Dwie młode osoby – 21-letni Kami Kami Carpenter oraz o rok starszy Remy Gordon – usłyszeli prokuratorskie zarzuty. Zostali aresztowani.

To znaczący postęp w naszym śledztwie. Staramy się dojść do sprawiedliwości dla Cody’ego, jego rodziny i przyjaciół. Zależy nam na kontakcie z każdym, kto ma informacje na ten temat – powiedział policjant Ian Ingram z wydziału zabójstw.

Wcześniej aresztowano cztery osoby, ale żadna z nich nie miała bezpośredniego udziału w zabójstwie. Oskarżono ich natomiast o pomoc w tuszowaniu przestępstwa. Wszyscy zostali zwolnieni za kaucją.

23-letni Fisher był półprofesjonalnym piłkarzem. Grał w niższych ligach. Reprezentował barwy Stratford Town, Stourbridge FC, a ostatnio w Bromsgrove Sporting. Na stadionie minutą ciszy uczczono zabitego zawodnika.

 

REKLAMA