
Wołodymyr Zełenski w wieczorny przemówieniu do Ukraińców stwierdził, że wśród Rosjan panuje lęk. Prezydent Ukrainy określił rosyjskich najeźdźców mianem „terrorystów” i stwierdził, że są „żałośni”.
– Rosyjscy terroryści są żałośni i tak zaczęli ten nowy rok. Nasi obrońcy dobrze się spisali i 1 stycznia pokazali się z bardzo dobrej strony. W tych dniach stało się jasne, jak to tylko możliwe, jak daleko posunęliśmy się mentalnie, po prostu po ludzku. Nasze poczucie jedności, autentyczności, samo życie – to wszystko tak bardzo kontrastuje z lękiem, który panuje w Rosji – mówił prezydent Wołodymyr Zełenski w przemówieniu do obywateli.
Zdaniem polityka, wśród Rosjan panuje lęk. – Czujemy to. I słusznie się boją. Bo przegrają. Drony, rakiety, wszystko inne im nie pomoże. Bo jesteśmy razem. A oni są tylko razem ze strachem. I nie zabiorą nam niezależności. Nic im nie damy – podkreślił prezydent Ukrainy.
Zełenski podziękował żołnierzom, którzy pokonują Rosjan na froncie. – Również za odparcie rosyjskiego ataku na Chersoń, Nikopol, obwód charkowski, na wszystkie nasze miasta i gminy – odpowiadamy okupantom w bardzo konkretny dla nich sposób. Dziękuję wszystkim naszym pracownikom energetyki i przedsiębiorstwom użyteczności publicznej za stabilne dostawy energii i minimum przerw w dostawie prądu, biorąc pod uwagę wszystkie zaistniałe okoliczności. Tam, gdzie linie przesyłowe i inne obiekty energetyczne zostały uszkodzone przez ostrzał, naprawa trwa 24 godziny na dobę, także dzisiaj – powiedział.
Zełenski powiedział, że „bardzo ważne jest, w jaki sposób wszyscy Ukraińcy zasilili swoją wewnętrzną energię w ten sylwestrowy wieczór”.
– Jak dziękowaliśmy naszym żołnierzom. Jak dziękowaliśmy naszym bliskim. I jak miliony razy w całej Ukrainie, w całym wolnym świecie brzmiało i brzmi nasze życzenie – życzenie zwycięstwa. Zrobimy wszystko, aby tak było! – podkreślił ukraiński prezydent.
Jak co roku. Ukraińcy czczą patrona ludobójstwa na Wołyniu Stepana Banderę [FOTO]