Wałbrzych na Dolnym Śląsku. 84-latek z Niemiec zaginął w okolicach zamku Książ. Trwa akcja poszukiwawcza.
O sprawie informuje serwis Dziennik.walbrzych.pl. W niedzielę w okolicach godziny 16 grupa turystów z Niemiec przyjechała zwiedzać zamek Książ w Wałbrzychu na Dolnym Śląsku.
W pewnym momencie od grupy odłączył się 84-latek. Senior nie powrócił do autokaru po zakończonym zwiedzaniu. Rozpoczęto poszukiwania mężczyzny, który do tej pory się nie znalazł.
W akcję włączyli się strażacy z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP Wałbrzych, strażacy oraz ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do poszukiwań zaangażowano także psy tropiące. Akcja poszukiwawcza trwała do późnych godzin nocny w niedzielę, a następnie kontynuowano ją w poniedziałek. Turysty niestety nie odnaleziono.
Przeczesano ogromną część Książańskiego Parku Krajobrazowego. Do poszukiwań użyto także policyjnego śmigłowca wyposażonego w kamerę termowizyjną, ale i to na niewiele się zdało.
Pojawiła się niepotwierdzona informacja, że 84-latka mógł zarejestrować monitoring miejski w Pełczniczy – dzielnicy Świebodzic.
Mazowieckie. Brutalne zabójstwo Ukraińca. Zatrzymano podejrzanego obywatela Ukrainy