
W Jerozolimie doszło do dewastacji ponad 30 nagrobków na chrześcijańskim historycznym cmentarzu na górze Syjon. Na nagraniu z monitoringu widać sprawców – dwóch młodych mężczyzn w jarmułkach. Widać u nich także cyces – frędzle noszone przez ortodoksyjnych żydów.
Wcześniej informowaliśmy o akcie wandalizmu, do którego doszło 1 stycznia po południu na protestanckim cmentarzu w Jerozolimie. Jak podała brytyjska telewizja Sky News, niektóre ze zdewastowanych nagrobków znajdowały się na grobach wojennych Wspólnoty Brytyjskiej.
Sprofanowany cmentarz protestancki znajduje się niedaleko kampusu Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Znajdują się na nim groby 77 żołnierzy brytyjskich, którzy zginęli podczas I wojny światowej, oraz 73 żołnierzy policji palestyńskiej, poległych podczas II wojny światowej.
Jest to również miejsce pochówku wielu lokalnych przywódców chrześcijańskich, w tym Samuela Gobata, byłego biskupa Jerozolimy.
Teraz na jaw wychodzą nowe fakty. Na nagraniu z kamery bezpieczeństwa widać dwóch młodych mężczyzn, ubranych w tradycyjne żydowskie stroje, którzy włamują się na istniejący od 1848 roku cmentarz, by następnie przewracać kamienne krzyże, rozbijać i deptać groby.
Na to zdarzenie zareagował izraelski MSZ, nazywając je „niemoralnym czynem” oraz „afrontem wobec religii”. Lokalny anglikański biskup, Hosam Naoum, zaznaczył zaś, że doszło do „przestępstwa z nienawiści”. Natomiast według brytyjskiego konsulatu, jest to najnowsza „z serii napaści na wspólnotę chrześcijańską” w Jerozolimie.
Do sprawy odniosło się także polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Wydało oświadczenie.
„Rzeczpospolita Polska z niepokojem obserwuje wzrost napięcia wokół świętych miejsc w Jerozolimie, w szczególności wokół terenu Wzgórza Świątynnego (w tradycji muzułmańskiej: Haram al-Szarif). Podejmowanie jakichkolwiek działań mogących podważać status świętych miejsc, niezależnie od tego jakiej religii te miejsca służą, przyczynia się wyłącznie do dalszej eskalacji napięcia i może przynieść tragiczne skutki. W tym kontekście Polska potępia akt wandalizmu i dewastacji kilkudziesięciu nagrobków na cmentarzu chrześcijańskim na Górze Syjon w Jerozolimie, w pobliżu miejsca, gdzie spoczywają m.in. polscy cywile i żołnierze Armii Andersa oraz Oskar Schindler” – czytamy.
„Rzeczpospolita Polska docenia fakt, że Ministerstwo Spraw Zagranicznych Państwa Izrael jednoznacznie potępiło ten akt wandalizmu. Liczymy na to, że sprawa zostanie dokładnie wyjaśniona, a sprawcy – pociągnięci do odpowiedzialności” – dodał rzecznik resortu Łukasz Jasina.
Dalej zaznaczył, że „nie ma usprawiedliwienia dla działań godzących w integralność i spokój miejsc o tak wyjątkowym znaczeniu religijnym i duchowym”.
„Ochrona duchowego, religijnego i kulturalnego znaczenia Jerozolimy, jak wskazano to wielokrotnie w odpowiednich rezolucjach Organizacji Narodów Zjednoczonych, jest podstawowym obowiązkiem wynikającym z prawa międzynarodowego. Jest także standardem cywilizacyjnym, który musi być bezwzględnie przestrzegany” – przypomniał Jasina.