Czy Orlen oszukiwał? Zaskakujące wyniki SONDAŻU

Stacja Orlen. / foto: PKN Orlen
Stacja Orlen. / foto: PKN Orlen
REKLAMA

Spora część Polaków najwyraźniej kupiła tłumaczenia Orlenu i wierzy, że nie byli dojeni na kasę. Głównie wyborcy Prawa i Sprawiedliwości nie przyjmują do wiadomości, że zostali oszukani przez państwowy koncern – wynika z sondażu opublikowanego przez Wirtualną Polskę.

Przypomnijmy – na przełomie roku na Orlenie zadziały się „cuda”. Magicznie obniżono ceny paliw w hurcie akurat w przeddzień obowiązywania wyższej stawki podatku VAT. Ta od 1 stycznia 2023 roku wzrosła z 8 proc. do 23 proc.

REKLAMA

Na hurtową obniżkę cen nie wpłynęły czynniki zewnętrzne – w weekend giełda była zamknięta, cena baryłki się nie zmieniła, dolar też nagle nie podrożał. Wychodzi więc na to, że Orlen, który na polskim rynku paliw jest także sprzedawcą hurtowym, rżnął Polaków na kasę w najlepsze.

Z danych Komisji Europejskiej wynikało, że już pod koniec listopada ub.r. paliwo w Polsce – bez podatków i opłat – należało do najdroższych w Europie. Drożej było tylko w Danii i Hiszpanii.

Zawyżanie cen przez państwowego monopolistę trwało tygodniami. Paliwo na rynkach taniało, ale Orlen sprzedawał na polskim rynku w hurcie znacznie drożej, mając na uwadze rosnący od początku 2023 roku podatek VAT. I zarabiając na tym krocie.

Z cennika hurtowego zamieszczonego na stronie Orlenu wynika, że nagle, ostatniego dnia 2022 roku, obniżono cenę hurtową paliwa o ok. 80 groszy na litrze. I mniej więcej o tyle w ostatnich tygodniach na stacjach mniej powinni płacić kierowcy. Przy pełnym baku byłoby to ok. 40 zł taniej.

Orlen tłumaczy, że paliwa w Polsce i tak należą do najtańszych w Europie (co jest kompletną nieprawdą biorąc pod uwagę np. siłę nabywczą pieniądza), prowadził właściwą politykę, dzięki której paliwa w Polsce nie zabrakło, a pod koniec roku nie obserwowaliśmy kolejek na stacjach. Oraz że nie podwyższył cen mimo wzrostu VAT-u czy opłaty paliwowej. To akurat prawda, tyle że ceny podwyższył kilka tygodni wcześniej.

Czy Orlen oszukiwał? Sondaż

Oczywiście ktoś może tłumaczenia Orlenu „kupować” i wierzyć, że wszystko było robione dla „dobra” Polaków. Nie zmienia to jednak faktu, że wszyscy byli dojeni przez państwowego monopolistę (nawet ci, którzy nie tankowali – cena paliwa wpływa chociażby na ceny w sklepach). Ale nie wszyscy to dostrzegają.

W sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski ankietowani odpowiedzieli na pytanie, czy PKN Orlen oszukiwał polskich kierowców i sprzedawał w części 2022 roku paliwo po zawyżonych cenach.

40,7 proc. („Zdecydowanie tak” – 36,2 proc., „Raczej tak” – 4,5 proc.) badanych stwierdziło, że tak – Orlen oszukiwał na cenach, natomiast 32,7 proc. („Zdecydowanie nie” – 7,6 proc., „Raczej nie” – 25,1 proc.) ankietowanych jest przeciwnego zdania. Aż 26,6 proc. pytanych nie ma opinii na ten temat.

„Odpowiedzi są jednak mocno uzależnione od preferencji politycznych. Gdy spojrzymy jedynie na odpowiedzi sympatyków Prawa i Sprawiedliwości, wyniki będą diametralnie inne. W tej grupie aż 75 proc. respondentów uważa, że Orlen nie oszukiwał polskich kierowców. Jedynie 8 proc. jest innego zdania. Opinii na ten temat nie ma 17 proc. badanych” – czytamy na wp.pl.

REKLAMA