
Setki policjantów wkroczyło w środę do wsi Luetzerath zajmowanej przez aktywistów klimatycznych. Doszło do pierwszych starć, poinformowała w środę rano agencja dpa.
Według policji w Luetzerath jest około 300 aktywistów, w sąsiedniej wiosce kolejne 250 – wśród nich także ci gotowi do użycia przemocy – pisze portal dziennika „Bild”.
Police entered occupied village #Luetzerath#LuetzerathUnraeumbar #LuetziBleibt #luetzistays pic.twitter.com/iaBBeSGG6j
— the brake (@TheBrakeNet) January 11, 2023
„W środę rano pada deszcz, ziemia jest rozmokła, błotnista – jest ślisko. Demonstranci podobno rzucali kamieniami w policjantów” – informuje portal.
Noch eine ähnliche Situation: pic.twitter.com/GSTKorCitn
— Raphael Thelen (@RaphaelThelen) January 10, 2023
Powołując się na policję, „Bild informuje także, że „aktywiści zabarykadowali się w budynkach i grożą wyrzucaniem przez okna zagrażających życiu koktajli Mołotowa”.
Erstmals Molotov Cocktail Wurf auf Polizei in Lützerath pic.twitter.com/WWVNlsJF2u
— Jan A. Karon (@jannibal_) January 11, 2023
Aktywiści klimatyczni od tygodni okupują położoną w zachodniej części Niemiec wioskę Luetzerath, którą koncern RWE chce zrównać z ziemią i wybudować na jej miejscu kopalnię węgla.
Am gleichen Ort brennt nun eine Barrikade pic.twitter.com/VNVPIJbALj
— Jan A. Karon (@jannibal_) January 11, 2023
Czytaj więcej:
„Zieloni” Niemcy wyburzą wioskę żeby zbudować kopalnię węgla