Komuna wróciła w Brazylii. Chcą zabrać majątek Bolsonaro

Jair Bolsonaro. / Dostawca: PAP/EPA.
Jair Bolsonaro. / Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Prokuratura generalna Brazylii skierowała wniosek do Trybunału Obrachunkowego o przejęcie dóbr byłego prezydenta kraju Jaira Bolsonaro. Dokument ma związek z niedzielnym szturmem zwolenników prawicowego polityka na najważniejsze państwowe instytucje w Brasilii, stolicy kraju.

Decyzję dotyczącą byłego szefa państwa, który nieznaczną różnicą głosów przegrał październikowe wybory z Luizem Inacio Lulą da Silvą, uzasadniono podejrzeniem, iż Bolsonaro może wspierać finansowo sprawców niedzielnego ataku.

REKLAMA

We wniosku, cytowanym w środę przez dziennik “O Dia”, prokuratura wezwała też Trybunał Obrachunkowy do przejęcia dóbr byłego gubernatora stanu federalnego Ibaneisa Rochy oraz byłego sekretarza ds. bezpieczeństwa tego stanu Andersona Torresa, którzy zostali odwołani w związku z zamieszkami w Brasilii. Zarzuca się im niedopełnienie obowiązków.

Prokuratura wyjaśniła, że zajęcie dóbr polityków oraz osób, które dopuściły się wandalizmu w budynkach parlamentu, pałacu prezydenckiego i Sądu Najwyższego, ma pozwolić na pokrycie szkód.

Z wtorkowego komunikatu policji wynika, że w szturmie na urzędy państwowe wzięło udział ponad 9 tys. osób, z których 1,5 tys. zostało w poniedziałek zatrzymanych. W areszcie przebywa w środę prawie 600 uczestników zamieszek.

Zgodnie z brazylijskim ustawodawstwem Trybunał Obrachunkowy może nie tylko nakazać pokrycie wartości szkód spowodowanych podczas ataku na urzędy państwowe, ale też nałożyć karę zakazu pełnienia funkcji publicznej do 8 lat.

REKLAMA